Problem zapadających się grobów na zielonogórskim cmentarzu nie pojawia się od dziś. Od wielu lat, szczególnie w okresie zimowym cmentarz tonie w błocie. Ziemia pod mogiłami jest bardzo grząska.
Tak było w 2010 roku:
Później sytuacja wciąż się powtarzała...
Rok 2011
Od tamtych sytuacji minęło wiele lat. Czytelnicy co jakiś czas zgłaszają się do nas z tym problemem. Otrzymaliśmy zdjęcia z okolic alejki nr 18, jednak to niejedyne miejsce, w którym ten problem się pojawia.
"Po raz kolejny zastałam coraz bardziej zapadające się mogiły i starszych ludzi płaczących nad zapadniętymi grobami ich bliskich" - napisała Czytelniczka
Skontaktowała się z biurem administracji cmentarza. Otrzymała informacje, że "trzeba poczekać, aż przestanie padać deszcz i chyba trzeba będzie dosypać piasku". Jednak nikt nie powiedział jej, do kogo ma się zgłosić, albo kto może pomóc rozwiązać problem.
Mariusz Knyspel, kierownik Miejskiego Zakładu Pogrzebowego tłumaczył nam, że zielonogórzanie otrzymają darmową pomoc w tej sprawie.
- Mieszkańcy mogą zgłaszać się do naszego biura. Mamy wysypany świeży piasek i pomożemy każdemu przy podsypywaniu grobów. To nieodzowny problem, bo po okresie zimowym zawsze podchodzi woda. Oczywiście pomoc jest darmowa - tłumaczył Knyspel.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zielona Góra: Wspólnymi siłami wysprzątali teren żydowskiego cmentarza
Biuro administracji cmentarza przy ul. Wrocławskiej jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00 - 16:00, a w soboty w godzinach 9:00 - 13:00.
Problem należy zgłaszać pod numerem telefonu: 68 329 20 60.
Zielonogórzanie mają również inny problem związany z cmentarzem...
Dziki dewastują groby
Polub nas na fb
Obserwuj nas na Instagramie
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?