Wadim Tyszkiewicz zrezygnuje z mandatu Senatora? Na byłego prezydenta Nowej Soli wylała się fala hejtu

Wadim Tyszkiewicz: Sumienie mi na to nie pozawala

Ostatnio Wadim Tyszkiewicz na swoim Facebooku napisał, że nie weźmie udziału w Zgromadzeniu Narodowym, na którym Andrzej Duda obejmie urząd prezydenta na drugą kadencję. Tłumaczył to tym, że nie pozwala mu na to jego sumienie.

„Andrzej Duda 5 lat temu przysięgał bronić i przestrzegać Konstytucji. Łamał ją świadomie wielokrotnie służąc partii, a nie narodowi. Teraz znów będzie przysięgał na Konstytucję?” – napisał Wadim Tyszkiewicz.

Dodał też, że w tym wydarzeniu niech biorą udział ci, którzy uważają Andrzeja Dudę za swojego prezydenta i ci, którzy uważają, że te wybory były uczciwe i demokratyczne.

„Ja się do nich nie zaliczam. Ustępuję więc miejsca. To nie jest bojkot, to jest wybór i ustąpienie miejsca, które są ograniczone, zainteresowanym” – napisał senator.

Wadim Tyszkiewicz odpowiada atakującym go internautom

Wpis Wadima Tyszkiewicza wywołał burzę w mediach społecznościowych. W kolejnym swoim poście senator napisał, że wylała się na niego fala hejtu zwolenników Prawa i Sprawiedliwości.

„Po moim wpisie na FB, mówiącym o tym, że nie wezmę udziału w zaprzysiężeniu pana Andrzeja Dudy, wylała się na mnie fala hejtu zwolenników jedynie słusznej partii. Powtarzający się wątek to: "skoro nie bierzesz udziału w zaprzysiężeniu prezydenta, czyli nie wykonujesz swoich obowiązków parlamentarzysty, bydlaku, to złóż mandat Senatora i wypier..laj z Polski na Białoruś" - czytamy na Facebooku Wadima Tyszkiewicza.

"OK. Tylko suweren ogłupiony totalną propagandą TVP zapomniał, że ich najjaśniejszy przywódca, słońce narodu z Żoliborza, też nie wziął udziału w Zgromadzeniu Narodowym, kiedy odbywało się w 2010 roku zaprzysiężenie na Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Nie było też szefa jego sztabu Joachima Brudzińskiego. Można? Można. To jak suwerenie? Wchodzisz w to? Na Białorusi dla tych panów też się miejsce znajdzie” – pisze dalej senator.

Zobacz też: Hejt na Wadima Tyszkiewicza. 21.01.2019

Wadim Tyszkiewicz rozważa rezygnację z mandatu senatora, ale pod jednym warunkiem

Były prezydent Nowej Soli, a obecnie bezpartyjny senator, napisał też, że w związku z atakami na niego rozważa rezygnację z mandatu senatora. Jest jednak jeden warunek.

„Jestem gotów do rezygnacji z mandatu Senatora, o co apeluje suweren, ale jest jeden prosty warunek: z mandatu Posła zrezygnuje Jarosław Kaczyński, a z mandatu Europosła, Joachim Brudziński. Uczciwe postawienie sprawy?” - czytamy na jego Facebooku.

„Bubel, chałtura, chłam”. Trzy senackie komisje odrzuciły w całości ustawę o głosowaniu korespondencyjnym