Biskupstwo pod lupą badaczy (wideo)
- To efekt apelu, który skierowaliśmy trzy lata temu do mieszkańców Witkowa, aby zwracali uwagę na takie znaleziska - mówi regionalista, dyrektor muzeum Maciej Boryna. - A to stąd, że wiedzieliśmy, iż w XIX wieku Göppert znalazł we wsi szczątki mamuta. Niestety nigdzie nie znaleźliśmy dokładnego opisu lokalizacji stanowiska.
Był początek XIX wieku. Doktor medycyny i paleobotanik Robert Göppert jeszcze jako młodzieniec (27 lat) pewnego dnia znalazł się w Witkowie. I tam dokonał wielkiego w skali regionu odkrycia paleontologicznego, choć w tamtych czasach dla tubylców było ono zupełnie nie do pojęcia. Wrodzona żyłka poszukiwacza kazała mu zerknąć do ziemnych wyrobisk znajdujących się na wiejskiej łące. Znalazł w nich wiele skamieniałych kości. Wedle ówczesnej wiedzy przyporządkowano je mamutom (włochatym) i olbrzymich rozmiarów przodkom dzisiejszych wołów. Kości zalegały w pokładzie szarego wapna na głębokości ok. 10-12 stóp, skrytego pod warstwą sosnowo-leszczynowego torfu. Do tego setki skamieniałych muszli. To niewątpliwe wielki skarb przyrody.
- Miejsce pasuje do znanych nam wstępnych opisów - dodaje Boryna. - Rolnik przekazał nam dwie skamieniałości, a dwie kolejne znaleźliśmy już sami. Mamy zamiar skontaktować się ze specjalistą, który określi nam rodzaj skamieniałości. A tak na marginesie. Nie wiemy, gdzie jest znalezisko Göpperta. Może leży nadal we Wrocławiu w jakiejś skrzyni...?
Zobacz też Sensacja! Wędkarz wyłowił... róg tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
