MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd województwa podjął decyzję o zakupie dziesięciu nowych szynobusów

Czesław Wachnik (roch) 68 324 88 29 [email protected]
Szynobusy są bardziej ekonomiczne oraz komfortowe (Fot. Kazimierz Ligocki)
Szynobusy są bardziej ekonomiczne oraz komfortowe (Fot. Kazimierz Ligocki)
W czwartek podpisano umowę na kupno dwóch szynobusów.

Przesiadka na stacji Krzyż to dla mieszkańców Gorzowa i północy regionu to strata czasu, ale też wspinaczkowa udręka. Na perony trzeba tarabanić się stromymi schodami. - Wystarczy mieć walizkę, żeby poczuć ten ból - mówiła nam wczoraj gorzowianka Maria Ignatowicz.

Na razie zielonogórski Zakład Przewozów Regionalnych ma dziewięć szynobusów. Jeżdżą one praktycznie na wszystkich liniach. Ich zaletą jest to, że są bardziej ekonomiczne oraz komfortowe niż tradycyjne pociągi. Wadą jest natomiast to, że szynobusy zbyt często się psują. Jest ich też za mało. - Dlatego zarząd województwa podjął decyzję o zakupie dziesięciu nowych szynobusów - powiedział nam w czwartek wicemarszałek Tomasz Hałas (nie ukrywał on, że mając prawie 20 szynobusów, Lubuskie mogłoby zrezygnować z udziału w spółce Przewozy Regionalne i same gospodarzyć na liniach regionalnych; jednak zgodnie z przepisami do wymagania się ze spółki wymagana jest zgoda 2/3 jej udziałowców).

 

W czwartek podpisano umowę na zakup dwóch nowych szynobusów za prawie 8,3 mln zł każdy. Producentem są Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego z Mińska Mazowieckiego, zupełnie nowy partner (dotychczas jeżdżące pojazdy kupiono w ZNTK Poznań oraz PESA Bydgoszcz).

Dyrektor ZNTK z Mińska Jerzy Zelwowiec mówi, że różni producenci szynobusów to nie kłopot. - Pojazd oferowany waszemu województwu jest bliźniaczym do tych, jakie wcześniej trafiły do was z Bydgoszczy. ZNTK jest partnerem strategicznym PESY - mówi.

Najprawdopodobniej już w marcu, a najpóźniej w kwietniu trafi na lubuskie tory szynobus 218Md składający się z dwóch zespolonych wagonów. Parametry: długość 42 m, prędkość do 120 km/godz., pojemność: do 300 pasażerów, w tym 130 siedzących. Wiele jego elementów wyprodukuje PESA Bydgoszcz, inne np. silniki trafią z Zachodu.

Hałas dodał, że ZNTK wygrały przetarg, bo zaoferowały najniższą cenę i najdłuższą gwarancję - aż na dziesięć lat, kiedy dotychczasowe pojazdy były objęte trzyletnią gwarancją.

 

Nowe szynobusy trafią na trasę Kostrzyn - Gorzów - Krzyż i dalej do Poznania. Urząd Marszałkowski już zarezerwował dostęp do torów i o ile tylko pojazdy przyjadą z Mińska, to mieszkańcy północnej części regionu zyskają po dwa połączenia w każdą stronę ze stolicą Wielkopolski. Połączeń może być nawet więcej, bo na wspomnianej trasie mogą pojechać szynobusy z Poznania. Zależy to jedynie od tzw. obłożenia trasy.

Gorzowianka Natalia Brzeska, która często podróżuje do Poznania, mówiła nam wczoraj: - Dobrze by było, aby takich połączeń było jak najwięcej. Kto nie poznał uroków spędzania czasu na stacji Krzyż, ten nie jest w stanie docenić takiego rozwiązania - mówi.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska