Pościg za uciekinierem na A2
Zdarzenie miało miejsce we wtorek (2 kwietnia) na trasie A2 na wysokości Rzepina. Wypadek, do którego doszło przed godziną 16.00 w okolicach punktu Poboru Opłat Tarnawa był następstwem prowadzonego przez straż graniczną pościgu.
- W czasie ucieczki z dużą prędkością przed punktem poboru opłat Tarnawa, kierujący nie wyhamował i uderzył w tył audi - wyjaśnił por. SG Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Oddziału Straży Granicznej. Na skutek uderzenia pojazd, za którym podjęto pościg zapalił się.
Dramatyczny finał pościgu na A2 w Lubuskiem. Rozwalone samoc...
Doszło do poważnego wypadku
- Doszło do zderzenia dwóch pojazdów jadących w kierunku Poznania. W samochodzie, który uderzył, kierowcy nic się nie stało. W samochodzie, który został uderzony, podróżowały cztery osoby. Niestety ze względu na dużą siłę uderzenia, strażacy musieli uwalniać jednego z pasażerów - wyjaśnił mł. bryg. mgr inż. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Ranni zostali przetransportowani do szpitali karetkami oraz jedna śmigłowcem LPR, który lądował na miejscu.
Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
- W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały cztery osoby, jedna z nich pozostawała w pojeździe bez możliwości jego opuszczenia. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu przy użyciu sprzętu hydraulicznego dostępu do osoby poszkodowanej pozostającej w pojeździe, ewakuowaniu tej osoby z pojazdu i udzieleniu jej oraz pozostałym poszkodowanym kwalifikowanej pierwszej pomocy. W celu przetransportowania osoby poszkodowanej do szpitala na miejsce zdarzenia zadysponowano LPR. W działaniach udział brały zastępy z OSP Torzym oraz JRG Sulęcin - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie.
Nie zatrzymał się do kontroli drogowej
Wiemy już, że wypadek, który miał miejsce na A2, był skutkiem pościgu straży granicznej za kierującym peugeotem, który nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Pojazd, za którym funkcjonariusze podjęli pościg, był na francuskich numerach rejestracyjnych i jak się okazuje, figurował w bazie danych jako skradziony. Za jego kierownicą siedział obywatel Francji.
Czytaj również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
