Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapominasz odśnieżyć chodnik albo strącić sople z dachu? Dostaniesz mandat. I to nie mały!

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Gorzowscy strażnicy miejscy przypominają o obowiązku odśnieżania chodników.
Gorzowscy strażnicy miejscy przypominają o obowiązku odśnieżania chodników. Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Zalegający na chodnikach śnieg stanowi duże utrudnienie dla pieszych, a spacer oblodzonym traktem może być niebezpieczny. Dlatego gorzowscy strażnicy miejscy przypominają właścicielom i zarządcom nieruchomości o wypełnieniu zimowych obowiązków. Zaniedbanie grozi mandatem.

Kto musi odśnieżać chodnik?

Intensywne opady śniegu spowodowały, że na gorzowskie ulice wyjechały pługi i piaskarki. W pierwszej kolejności czyszczone są najbardziej uczęszczane ulice. Tymczasem strażnicy miejscy sprawdzają, czy właściciele i administratorzy nieruchomości wywiązują się z obowiązku odśnieżania chodników.

Odśnieżanie chodnika jest obowiązkiem administratora, zarządcy lub właściciela nieruchomości. Tę kwestię reguluje ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która mówi, że właściciel jest zobowiązany do uprzątania błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości - mówi Andrzej Jasiński, komendant Straży Miejskiej w Gorzowie.

Przepisy te dotyczą wszystkich: spółdzielni mieszkaniowych, zarządzających budynkami wspólnot mieszkaniowych, nieruchomości komunalnych, przedsiębiorców oraz właścicieli domków jednorodzinnych.

Jeśli mamy chodnik tuż przy posesji naszego domu, to obowiązek jego odśnieżania spoczywa na nas. Jeśli pomiędzy chodnikiem, a granicą posesji jest na przykład pas zieleni, wtedy obowiązek odśnieżania spoczywa na gminie. Obowiązek ten nie dotyczy również chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych. W przypadku domów wielorodzinnych odpowiedzialność za odśnieżenie chodnika spoczywa na wszystkich mieszkańcach, czyli w praktyce zajmuje się tym spółdzielnia lub wspólnota - tłumaczy Andrzej Jasiński.

Przeczytaj również: Drogi w wielu miejscach przypominają lodowisko! Tak będzie przez dwa dni. IMGW wydało ostrzeżenie

Dodatkowo temat precyzuje miejski regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Gorzowa.

Właściciele nieruchomości zobowiązani są do uprzątania błota, śniegu i lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości służącej do użytku publicznego w sposób systematyczny oraz gwarantujący zachowanie czystości i porządku. Uprzątanie błota, śniegu i lodu powinno być realizowane niezwłocznie, natomiast innych zanieczyszczeń, systematycznie w miarę występujących potrzeb, minimum raz dziennie do godziny ósmej - czytamy w regulaminie.

Jaka kara za nieodśnieżony chodnik?

Za zaniedbanie tego obowiązku grożą konsekwencje. Straż miejska może ukarać właściciela lub zarządcę nieruchomości mandatem w wysokości do stu złotych. Jednak to nic w porównaniu ze skutkami, jakie może ponieść właściciel, gdy na nieodśnieżonym chodniku dojdzie do wypadku. Poszkodowany ma prawo domagać się odszkodowania i zależnie od sytuacji, może być to koszt od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Niebezpieczne sople i śnieg na dachu

Ale odśnieżanie chodnika to nie koniec zimowych prac, które trzeba wykonać. Z prawa budowlanego wynika jeszcze obowiązek usunięcia śniegu z dachu oraz strącenie zwisających sopli lodu i nawisów śnieżnych. Dotyczy to dachów budynków mieszkalnych, garaży czy budynków gospodarczych.

Niebezpieczne dla zdrowia i życia są także lodowe sople i nawisy śniegowe. Trzeba je usuwać na bieżąco, by nie stanowiły zagrożenia dla ludzi. Jeśli administrator nieruchomości tego nie zrobi, naraża się na mandat do pięciuset złotych - przestrzega Andrzej Jasiński.

Śnieg na dachu jest zimą zjawiskiem tak powszechnym, że praktycznie nie zwraca się na niego uwagi. Niestety często stanowi ogromne obciążenie dla konstrukcji nośnej dachu. Jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do dwustu kilogramów, śniegu mokrego około osiemset kilogramów, a lodu nawet dziewięćset kilogramów. To zjawisko bardzo niebezpieczne, szczególnie dla konstrukcji dachów płaskich i pokrywających na przykład hipermarkety czy hale produkcyjne.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska