Wschowianie walczą o swój sąd rejonowy

Ministerstwo sprawiedliwości od kilku tygodni nosi się z zamiarem zlikwidowania Sądu Rejonowego we Wschowie. Na jego miejscu ma powstać oddział zamiejscowy sądu okręgowego w Lesznie. Nie chcą zgodzić się na to samorządowcy z powiatu wschowskiego, pierwszą negatywną opinię przygotowali na spotkaniu burmistrzów i starosty tuż po tym, jak ministerialny projekt trafił do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze.

Na nie są także starostowie województwa lubuskiego, którzy podczas konwentu starostów przygotowali negatywna opinię.

- Uważam, że jest to fatalny pomysł - powiedział starosta wschowski Marek Kozaczek. - Likwidacja tej instytucji i zastąpienie jej filią sądu leszczyńskiego to przede wszystkim utrudnienie życia ludziom? Mieszkańcy naszego powiatu mają być obsługiwani przez sąd z innego województwa? Czegoś takiego nie było chyba w naszym kraju.

Radni Sławy są oburzeni pomysłem ministerstwa. - Na sesji zajęliśmy się tym tematem - powiedział burmistrz Sławy Cezary Sadrakuła. - Radni byli jednomyślni - nie może dojść do zastąpienia sądu rejonowego oddziałem zamiejscowym sądu z Leszna. Taka sytuacja bardzo utrudni życie mieszkańców Sławy i całego powiatu. A czy ktoś pomyślał, co z wydziałem ksiąg wieczystych, co ze współpracą sądu z innego województwa z policją i prokuraturą? Swoje stanowisko w tej sprawie także przekazaliśmy już ministerstwu sprawiedliwości.

Powiat sporo zainwestował w to, by mieć swój sąd na miejscu. Przekazał ministerstwu sprawiedliwości budynek wart około 1 mln zł, zrobili na swój koszt remont obiektu przed rozpoczęciem tu urzędowania sędziów w 2004 roku.

Tym bardziej pomysł ministerstwa sprawiedliwości wydaje się dziwny, że kończą się we Wschowie kłopoty kadrowe. Dwie nowe nominacje sędziowskie mają wzmocnić sąd. Przypomnijmy, że właśnie problemy kadrowe doprowadziły poprzedniego prezesa sądu do złożenia rezygnacji z pracy.

Samorządowcy z powiatu wschowskiego szukają poparcia u parlamentarzystów. - Uważam, że nie może dojść do takiej sytuacji, by mieszkańcy powiatu wschowskiego mieli mieć do dyspozycji tylko delegaturę zamiejscową sądu, i to z innego województwa - powiedziała posłanka Bożena Sławiak. - Rozumiem oburzenie starosty i burmistrzów oraz mieszkańców powiatu, będę popierała ich stanowisko.

- Stanowisko w tej sprawie wydało zgromadzenie sędziów Sądu Okręgowego w Zielonej Górze - powiedział rzecznik sądu Ryszard Rólka. - Jest ono zdecydowanie negatywne. Przekazaliśmy je już ministerstwu. Teraz czekamy na decyzje.