MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wraca pociąg przyjaźni!

Alicja Bogiel 0 68 324 88 46 [email protected]
Marlena Paprzycka (od prawej), Marta Wawrzyniak Alina Pazina,  Stephanie Kersten przygotowują szaszłyki owocowe
Marlena Paprzycka (od prawej), Marta Wawrzyniak Alina Pazina, Stephanie Kersten przygotowują szaszłyki owocowe
W Palmiarni wczoraj zaczęło się polsko-niemieckie gotowanie młodzieży, dorośli będą gotować międzynarodowo w hotelu Amadeus. Ale prawdziwy "najazd" zagranicznych gości czeka nas w weekend. Przyjedzie cały pociąg.

Południe, Palmiarnia. Na parkingu przy Winnym Wzgórzu mnóstwo samochodów. Wiele z nich z niemieckimi rejestracjami. Nie brakuje też autokarów. Nic dziwnego, że w Palmiarni tłok... Na parterze sporo młodych twarzy. Rozmowy toczą się po polsku i po niemiecku. Ale zaraz młodzi ludzie przestaną gadać. Będą gotować...

Pizza nowych znajomości

W menu kuleczki z musli, szaszłyki z owocami i czekoladą oraz pizza pełnoziarnista. Na młodych kucharzy ze szkół Zielonej Góry, Żar i Cottbus czeka mąka, zioła, owoce... - Gotują dzieci pod opieką młodych kolegów i dwóch kucharzy: Marka z Polski i Rony'ego z Niemiec - opowiada Angelika Jahn, która koordynuje ten projekt.
Chętne do międzynarodowego gotowania dzieciaki mogą się zgłaszać do Palmiarni codziennie (do czwartku) w godzinach 12.00- 16.00. Wspólnie pichcenie ma doprowadzić do polsko-niemieckich przyjaźni. A na pewno już do nowych znajomości.
Niemieccy uczniowie odwiedzili też Winobranie. I bardzo im się spodobało. Chwali też nasze święto A. Jahn. - Wczoraj po raz pierwszy byłam na rynku wieczorem - opowiada. - Atmosfera świetna!

Po zakupy i coś na ząb

Niemieckich gości na Winobranie przyjechało wielu. Odwiedzają nas już nie tylko w weekendy. Wczoraj zaczepiliśmy na deptaku grupę turystów z Brandenburgii. - Przyjechaliśmy na zakupy i coś dobrego zjeść - opowiada Martha Hanet.
"Wysyp" turystów szykuje się nam w sobotę. Przyjadą specjalnym pociągiem. - Pociąg z Cottbus, przez Forst, Guben i Gubin przyjedzie do nas o 11.40 - opowiada Czesław Fiedorowicz, zajmujący się współpracą polsko - niemiecką w magistracie. - Gości będzie kilkaset, przyjadą parową lokomotywą. Z tej okazji, na podróż, specjalnie dla nich przygotowaliśmy polsko-niemiecką wersję "Lokomotywy".
Powrót zaplanowano o 18.40. Do tego czasu goście będą na święcie miasta. A że Niemcy lubią festyny i dobrze zjeść, wiele osób na ich wizycie na pewno zarobi...

- Można już śmiało powiedzieć, że gości zza Odry mamy na Winobraniu tysiące - mówi C. Fiedorowicz. - Promocja święta dała efekt. Na następne lata czeka nas nowe zadanie, jak usprawnić komunikację z Zieloną Górą. Ten pociąg może być symboliczny...
Na Winobraniu widzieliśmy też Włochów, Brazylijczyków, Hiszpanów... W gimnazjum nr 6 goszczą młodzi Serbowie, a dziś mają u nas gościć... Chińczycy. Do Zielonej Góry przyjeżdża delegacja miasta Wuxi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska