Zwierzyn to spora wioska. Ludzie są dosyć rozmowni, ale nie często chcą się wypowiadać pod nazwiskiem. - Panie to w końcu władza - odpowiada mi pan Zbigniew kiedy pytam go o sukcesy i porażki wójta Zwierzyna Eugeniusza Krzyżanowskiego.
Bez nazwiska mówi jak z nut: - Chłop jest dobry, bo jak jedzie samochodem zawsze się odkłoni, przybije piątkę, pogada. Ludzie mówią, że najbardziej cieszą się z wodociągowania wsi. A ja w sumie to nie mam się z czego radować, bo wójt konkretnie mi nie pomógł, bo i nigdy jak na razie nie musiał. Robotę mam, w żebry do niego nie muszę chodzić - śmieje się mężczyzna.
Zofia Twardogórska, co do wójta nie ma zastrzeżeń: - Rządzi jak trzeba, ludzi słucha, jest uczynny - wymienia jednym tchem. - Jak został wójtem to nie uderzyła mu woda sodowa do głowy. Koleżanka z Górek Noteckich (tam mieszka wójt - dop.) mówiła, że do sklepu normalnie po zakupy przychodzi, zagada - dodaje.
Kilka tygodni temu Małgorzacie Grochowskiej z Górecka zamarzła rura. Zwróciła się do wójta o pomoc. Jednak ten nic wskórać nie mógł, bo rura zamarzła jej w samym mieszkaniu i w dodatku z jej winy. Kobieta w złości przyznała, że "jak jedzie do urzędu to rzadko można wójta zastać". - Mi się jakoś nie udaje z nim pogadać - stwierdziła.
Ludzie jednak najbardziej cieszą się z wodociągowania Gościmca, Górecka, Żółwina, Zagajów, Błotna, Sierosławic i Rzekcina. Przez lata mieszkańcy tych wiosek mieli cuchnącą i tłustą wodę o kolorze herbaty. Dziś roboty idą pełna parą, których koszt to grubo ponad 8 mln zł. Jednak z wodociągowaniem prosto nie było. Ludzie chcieli, aby inwestycja rozpoczęła się jeszcze w 2008 roku. Krzyżanowski się zaparł, bo nie dostałby wtedy dofinansowania unijnego. Ludzie protestowali, pisali petycje, krzyczeli. Wszystko na marne. - Przeczekaliśmy, dofinansowanie jest. Mieszkańcy chyba to widzą - nie kryje satysfakcji wójt.
- Cieszymy się z budowy sali gimnastycznej przy naszej szkole. Dzieciaki nie mogą już się doczekać. Prócz tego powstanie też kilka dodatkowych klas, które zdecydowanie poprawią warunki nauczania - cieszy się dyrektorka Zespołu Szkół w Górkach Noteckich Grażyna Grela. Koszt inwestycji to ok. 3,6 mln zł, z czego większa część to unijne dofinansowanie.
Sukcesem wójta jest także budowa ścieżki rowerowo pieszej z Górek Noteckich aż do Przysieki. - Dziś jak jadę do pracy, widzę dzieci, które bezpiecznie jadą rowerem do szkoły. Wcześniej było niebezpiecznie - wspomina Krzyżanowski. Na trakt rowerowy z gminnej kasy poszło ok. 1 mln zł przy bardzo nikłej pomocy Starostwa Powiatowego w Strzelcach.
Jednak część mieszkańców nie może wybaczyć wójtowi, że ten mimo ich protestów zgodził się na budowę wytwórni masy bitumicznej w Owczarkach, która będzie produkowała asfalt. - Będzie smród jak cholera, niech tylko fabryka ruszy, to zawołam wójta, aby sobie przy kominie trochę posiedział - złości się starszy mężczyzna. Fabryka już stoi, teraz czeka tylko na zamówienia. - Jak to ruszy, będzie wojna - zapowiada mężczyzna.
Zwierzyn jest jedną z najbiedniejszych gmin w województwie, bo ma słabe dochody z podatku rolnego (ziemie V klasy bonitacji), brak dobrych terenów pod wielkie inwestycje gospodarcze. Mimo tego w tym roku budżet gminy jest rekordowy, bo wynosi aż 22 mln zł. Jest też 5 mln kredytu. - Jak się chce coś mieć, to trzeba inwestować - tłumaczy wójt. Stoimy z Krzyżanowskim na chodniku. Idą dwie młode dziewczyny. - Jak oceniacie wójta - podpytuję. - Świetnie, to swój chłop - rzucają pewnie. - Ale to i tak nie moi wyborcy, bo mieszkają w innej gminie - śmieje się rozbrajająco Krzyżanowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?