Pani wiceprezydent przystąpiła do prac w asyście strażaków. Oczywiście miała na sobie kominiarski mundur. By dostać się na górę budynku, strażacy użyli wozu z drabiną. Nie minęło 20 minut i było już po wszystkim. - Melduję, że wykonałam zadanie i komin jest już czysty! - zwróciła się do gospodarza domu. Pan Kamil nie krył zadowolenia: - Było warto, to nie są stracone pieniądze!
Zobacz licytację podczas finału WOŚP usługi kominiarskiej wiceprezydent Wiolety Haręźlak.
Zapytaliśmy Macieja Hajnosa, szefa lubuskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czy w przyszłym roku planują podobną akcję. - Jeśli tylko pani wiceprezydent się zgodzi, to na pewno coś wymyślimy - odpowiada.
Czyszczenie kominów przez Wioletę Haręźlak kosztowało na aukcji pana Kamila 2 tys. zł.
Przeczytaj też: Dyplomaci nie będą bezkarni na polskich drogach. Ale tylko niektórzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?