Do ataku na naszych żołnierzy doszło w czwartek w północnej części prowincji Ghazni. Żołnierze 1. kompanii piechoty zmotoryzowanej zgrupowania bojowego Alfa brali udział w patrolu. Podczas sprawdzania przez saperów podejrzanego terenu zdetonowana została mina-pułapka. W wyniku eksplozji śmierć na miejscu poniósł saper st. szer. Szymon Sitarczuk. Poszkodowany został także inny polski żołnierz oraz dwóch afgańskich policjantów.
Po detonacji polski patrol został zaatakowany z broni strzeleckiej. Żołnierze natychmiast odpowiedzieli ogniem zmuszając rebeliantów do wycofania.
Jak poinformował "Gazetę Lubuską" mjr Szczepan Głuszczak, szef sekcji informacyjno-prasowej polskiego kontyngentu w Afganistanie, na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano amerykański śmigłowiec ewakuacji medycznej. Po udzieleniu pierwszej pomocy rannego żołnierza i afgańskich policjantów przetransportowano do szpitala w bazie Ghazni. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Rodzina poległego żołnierza została powiadomiona o zdarzeniu.
Wyróżniony za bohaterstwo
St. szer. Szymon Sitarczuk miał 28 lat. To była jego druga misja w Afganistanie. )d 2004 r. służył w 1. Brzeskiej Brygadzie Saperów. Najpierw jako żołnierz służby zasadniczej, a od września 2005 r. w służbie zawodowej na stanowiskach: saper, kierowca i zwiadowca.
Na początku sierpnia br. dowódca kontyngentu gen. bryg. Sławomir Wojciechowski przedstawił st. szer. Sitarczuka do wyróżnienia tytułem honorowym przyznawanym przez Dowódcę Sektora Wschodniego Sił ISAF (RC-East); Hero of the Battle - Za bohaterstwo na polu bitwy.
Poległy dziś saper został wyróżniony m.in. za odnalezienie podczas przeprowadzonej w czerwcu operacji w dystrykcie Zanakhan skrytki należącej do rebeliantów, w której ukryte były 22 pociski moździerzowe. Wyróżnienie było także podziękowaniem za poświęcenie jakim st. szer. Sitarczuk wykazał się podczas ataku rebeliantów na polski patrol. Mimo odniesionych obrażeń postanowił sprawdzić teren, gdzie doszło do ataku. Dzięki niemu znaleziona została kolejna mina, przygotowana do użycia przeciwko siłom koalicji.
To już 29. ofiara afgańskiej wojny
Poległy dziś saper służył w zgrupowaniu Alfa, którego trzonem są Lubuszanie z Wędrzyna.
Od 2007 r. w Afganistanie zginęło już 29. Polaków - 28. żołnierzy i jeden cywilny ratownik medyczny.
St. szer. Sz. Sitarczuk jest trzecim Polakiem, który zginął podczas obecnej, dziewiątej zmiany PKW w Afganistanie. Dwóch pierwszych służyło w 17. Wielkopolskiej Brygadzie Zmechanizowanej w Międzyrzeczu i Wędrzynie. 2 czerwca br. zginął mł. chor. Jarosław Maćkowiak, zaś 28 lipca poległ sierż. Paweł Poświat.
W Afganistanie służy obecnie 2,6 tys. polskich żołnierzy. Połowę z nich stanowią Lubuszanie z Czarnej Dywizji - 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, w tym około 1,1 tys. żołnierzy z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza i Wędrzyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
