Ruszyli podstrefę

Nowa władza jest ponad miesiąc. W takim czasie trudno cokolwiek zdziałać. Ale trzeba przyznać, że przynajmniej próbuje. Prezydent Jan Zubowski jest tajemniczy, lecz zapowiada, że jeszcze w styczniu do Głogowa przyjadą z wizytą azjatyccy inwestorzy. - Nie chcę jednak rozbudzać nadziei. To będzie tylko rozmowa - mówi. - Pokażemy im swoją ofertę.

Zapraszają do Głogowa

Poprzedni prezydent Zbigniew Rybka pod koniec swojej kadencji, właściwie już w trakcie kampanii przed drugą turą wyborów, zapowiedział, że będzie w mieście podstrefa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Wyemitował nawet reklamę wyborczą, w której prowadził rozmowę z jej byłym już prezesem, przekonywał, że podstrefa jest już zapewniona.

Okazało się to jednak znacznie przesadzone. Działania zmierzające do utworzenia strefy za jego kadencji nie zostały rozpoczęte. W zeszłym roku prezydent wysłał tylko do prezesa strefy dwa listy intencyjne. Wiadomo już natomiast, że rozmowy z przedstawicielami strefy rozpoczął nowy prezydent. Spotkał się z Andrzejem Dziubą, kierownikiem departamentu rozwoju strefy.

- Zaprosiliśmy go do Głogowa i liczymy na jego pomoc merytoryczną - mówi J. Zubowski. - Przygotowujemy potrzebne dokumenty dotyczące zachodniej dzielnicy przemysłowej, na której są tereny pod inwestycje. W styczniu zajmie się tym wydział polityki gospodarczej.

Potwierdził to A. Dziuba. - Poinformowałem przewodniczącego rady oraz prezydenta, co jest potrzebne i czekam na zaproszenie na rozmowy - powiedział. O szczegółach nie chciał rozmawiać.

Na razie nie pukają

Oni już mają

Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna ma podstrefy w Legnicy, Krzywej, Legnickim Polu, Złotoryi, Polkowicach, Lubinie i Środzie Śląskiej.

Ale głogowian przyjęto w Legnicy dość złośliwie. Zapytano ich po co przyjechali, skoro w Głogowie... jest już strefa. Rzeczywiście, poprzednie władze za sukces uważały wybudowanie, głównie za pieniądze z Unii Europejskiej, zachodniej dzielnicy przemysłowej.

Powstało tam kilka kilometrów dróg, teren jest uzbrojony i oświetlony. Ale na razie nikt nie zainwestował. Teraz nowe władze myślą o tym, by właśnie tym terenem zainteresować przyszłych inwestorów. Czy im się uda?

- Przygotowujemy dokładną informację o poszczególnych działkach położonych w zachodniej dzielnicy przemysłowej - poinformował naczelnik wydziału polityki gospodarczej Piotr Poznański.

- Zamierzamy zaproponować pod inwestycje około 15 hektarów, działki te są położone przy ul. Północnej. W ciągu najbliższych dwóch tygodni będziemy mieli opracowany dokładny materiał dla LSSE.