Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac marszałkowski coraz droższy. Już 50 mln za pierwszy etap budowy biurowca

Daniel Sawicki
Daniel Sawicki
Łączny koszt zaplanowano pierwotnie na poziomie około 80 mln złotych, co i tak wzbudziło sporo kontrowersji.
Łączny koszt zaplanowano pierwotnie na poziomie około 80 mln złotych, co i tak wzbudziło sporo kontrowersji. Mariusz Kapała
Wracamy do tematu budowy „pałacu marszałkowskiego”, czyli pasywnego budynku dla urzędników marszałkowskich. Kontrowersyjna, warta dziesiątki milionów złotych inwestycja może się okazać jeszcze droższa. Właśnie poznaliśmy oferty w trzecim postępowaniu przetargowym. Jest drogo, bardzo drogo…

Jeśli zarząd województwa się uprze, na budowę trzeba będzie przeznaczyć blisko 50 milionów złotych z pieniędzy podatników. To dwa razy więcej niż pierwotnie zakładano. Według wstępnych założeń pierwszy etap miał kosztować 25 milionów. Ceny robocizny i materiałów poszły jednak w górę. Ogłoszono kolejny i następny przetarg, bo oferenci chcieli więcej niż założono w budżecie.

O sprawie pisaliśmy ostatnio blisko miesiąc temu. Wówczas okazało się, że ogłaszane przetargi nie pozwoliły na wyłonienie wykonawcy inwestycji. Powodem były ceny, które zaproponowały zgłaszające się firmy. Najtańsza oferta wynosiła 49 milionów 900 tysięcy złotych. Czyli była o około 17 mln złotych wyższa od zakładanej przez zamawiającego. Zgłoszone obecnie oferty niewiele różnią się od poprzednich. Z dwóch, które nadeszły, tańsza należy do New Construction Concept. Druga należąca do Mostostalu Warszawa jest o 7 mln złotych droższa.

W czwartek spytaliśmy Urząd Marszałkowski czy Zarząd Województwa Lubuskiego wybierze jedną z ofert i będzie zrealizował tę inwestycję, ale do dziś nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. Ustaliliśmy jednak że w kolejnej alokacji środków unijnych przewidziano dalsze pieniądze na rozbudowę budynku pasywnego w drugim i trzecim etapie inwestycji. To może oznaczać, że Urząd Marszałkowski nie wycofuję się inwestycji, dołoży kolejne miliony i będzie budował nowy obiekt dla urzędników.

Sprawie budowy budynku pasywnego przygląda się wielu samorządowców. Wielu z nich nie rozumie uporu w realizacji kosztownej inwestycji. Po ostatnich rozmowach na temat Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych część włodarzy gmin wskazuje, że pojawiły się poważne problemy przy podziale środków na ZIT-y. W efekcie pieniędzy może być mniej niż w ubiegłej perspektywie unijnej.

- Brnięcie w budowę pałacu marszałkowskiego, w momencie gdy niektóre gminy nie otrzymały środków na kanalizację jest totalnym bezsensem – skwitował temat budowy obiektu pasywnego prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. – Wiemy już, że gro samorządów nie dostało pieniędzy na kanalizację. Możemy pokazać tysiące innych potrzeb, a zamiast tego budujemy pałac marszałkowski. Mają być trzy etapy inwestycji i może to sięgnąć nawet 200 mln złotych. Mamy kryzys. Brakuje nam pieniędzy na inne rzeczy, więc podejmowanie takich nieodpowiedzialnych decyzji jest niepoważne i bezsensowne. To również przejaw arogancji władzy – ocenia Kubicki.

Historia tzw. nowej marszałkowskiej siedziby zakładała etapowanie prac. Łączny koszt zaplanowano pierwotnie na poziomie około 80 mln złotych, co i tak wzbudziło sporo kontrowersji. Gdy rozpoczął się światowy kryzys, koalicja rządząca regionem dosypała prawie 9 milionów do pierwszego etapu inwestycji. To jednak okazało się za mało. Teraz radni będą musieli pochylić się nad kolejnymi milionami, które mają pójść na jej realizację. A chodzi o kwotę około 12 milionów złotych. Pomysłów na inne spożytkowanie środków nie brakuje. Podczas sesji radni opozycji mówili, że te pieniądze

można przeznaczyć np. dofinansowanie pomocy psychologicznej dla dzieci i młodzieży, poprawianie dróg wojewódzkich, rozbudowę szpitala, czy na nowe ścieżki rowerowe.

Kontrowersje wzbudza nie tyle sam fakt budowy obiektu, choć rozrost biurokracji zastanawia, ale czas, w którym następuje realizacja inwestycji. Jeszcze kilka dni temu marszałek Elżbieta Polak mówiła w mediach, że nadchodzi kryzys, nie będzie pieniędzy europejskich, a samorządy będą miały problemy z realizacją poszczególnych inwestycji. Z drugiej strony samorząd województwa planuje wydać kilkadziesiąt milionów na budynek dla urzędników. – To hipokryzja – komentuje burmistrz jednego z lubuskich miast – tak tego nie zostawimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska