Powie ktoś, że niezbyt mądrze, ale dziennikarze wiedzą, że czasem na głupie pytania padają znakomite odpowiedzi. – Żeby być w tym miejscu, żeby ratować, jak tylko będzie taka możliwość, i modlić się – odpowiedział ksiądz Kobus. Za kogo chciał się modlić? – Za strażaków, oni tam strasznie w naszej katedrze ryzykują – odrzekł.
O ludziach, którzy strasznie w naszej katedrze ryzykowali, piszemy w dzisiejszej gazecie i w wydaniu plus.gazetalubuska.pl. To strażacy z Gorzowa i całego regionu, m.in. „wysokościowcy” z Zielonej Góry.
Wszyscy zapracowali na szczery podziw Lubuszan. Tragedią matki kościołów naszej diecezji żyją nie tylko gorzowianie. – Gorzowska katedra jest naszą katedrą – mówią górnicy z Sieniawy w powiecie świebodzińskim, którzy zorganizowali zbiórkę pieniędzy na rzecz odbudowy świątyni.
Zobacz: Strażacy opowiadają o akcji gaszenia katedralnej wieży
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?