MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pakt migracyjny przyjęty przez UE. Co zawiera i jak wpłynie na Polskę? Najważniejsze informacje

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
We wtorek Rada Unii Europejskiej przyjęła ostatecznie – mimo sprzeciwu Polski, Słowacji i Węgier – pakt migracyjny. Wzbudza on ogromne kontrowersje, rząd zapowiada, że z tego tytułu nikogo nie przyjmiemy. Co dokładnie zawiera ten pakiet? I jak on wpłynie na Polskę?

Spis treści

Pakt migracyjny przyjęty przez UE

Rada Unii Europejskiej – unijne ciało składające się z przedstawicieli rządów państw członkowskich – ostatecznie zaakceptowało 14 maja pakt migracyjny – pakiet 10 aktów prawnych, które mają usprawnić politykę migracyjną i azylową na terenie całej UE.

Pierwsze pomysły na uregulowanie tych kwestii pojawiły się już w 2016 roku, po pierwszej fali kryzysu migracyjnego, który uderzył w Europę rok i dwa lata wcześniej. Komisja Europejska, ustami komisarz ds. wewnętrznych Ylvy Johansson, przedstawiła jego założenia we wrześniu 2020 roku.

Co zakłada pakt migracyjny?

Jednym z rozwiązań, które zawiera unijny pakt migracyjny, jest rozporządzenie o kontroli przesiewowej. Unijni urzędnicy przekonują, że ma ono zapewnić „sprawne ustalanie tożsamości obywateli państw trzecich oraz sprawdzenie ich stanu zdrowia i zagrożeń dla bezpieczeństwa”. Osoba poddana takiej kontroli będzie mogła być poddana jednej z dwóch procedur:

  • procedurze azylowej

  • procedurze powrotu do państwa pochodzenia

Będzie to musiało nastąpić maksymalnie w ciągu siedmiu dni od przybycia na granicę zewnętrzną Unii Europejskiej. Wprowadzony zostanie także odpowiedni mechanizm monitorujący, który ma sprawdzać, czy stosuje się zasadę non-refoulement, czyli niewysyłania takiej osoby z powrotem do kraju, gdzie mogą jej grozić prześladowania.

Kolejną zmianą przewidzianą przez pakt migracyjny jest aktualizacja Eurodac, ogólnoeuropejskiej bazy danych daktyloskopijnych (odcisków palców) osób ubiegających się o azyl oraz cudzoziemców nielegalnie przekraczających granice UE. Teraz będzie można zbierać dane biometryczne, w tym osób, które starają się o międzynarodową ochronę lub nielegalnie dostać się do Unii.

Ma także dojść do zmian w samej procedurze przyznawania azylu w Unii Europejskiej. Wprowadzone zostanie obligatoryjne przeprowadzanie jej na samej granicy UE w niektórych przypadkach. Modyfikacji ulegnie również proces dotyczący osób, którym odmówiono wstępu do UE.

Migranci przybywający na Wyspy Kanaryjskie.
Migranci przybywający na Wyspy Kanaryjskie. PAP/EPA/Angel Medina

Mechanizm solidarności ws. migrantów

Rozporządzenie dotyczące zarządzania migracją i azylem ma wskazywać, które kraje członkowskie będą odpowiadać za sprawdzanie wniosków o międzynarodową ochronę, a także wprowadza „uczciwy udział odpowiedzialności” pomiędzy unijne państwa.

Mowa o najgłośniej krytykowanym „mechanizmie solidarności”, który miałby zmuszać państwa członkowskie albo do przyjmowania konkretnych grup migrantów albo płacenia za odmowę.

Z kolei rozporządzenie kryzysowe ma – według twórców paktu migracyjnego – dać Unii lepsze narzędzia do radzenia sobie z wnioskami o azyl w „wyjątkowych okolicznościach”.

Rozporządzenie kwalifikacyjne oraz dyrektywa dotycząca warunkówprzyjęcia zawierają jednolite zasady przyznawania międzynarodowej ochrony oraz standardy przyjmowania poszukujących azylu. UE chce w ten sposób ograniczyć spory pomiędzy krajami członkowskimi.

Ostatnim z elementów pakietu aktów, składających się na pakt migracyjny, jest rozporządzenie o przesiedleniu, które wprowadza legalne i bezpieczne drogi dla osób chcących dostać się do Unii Europejskiej, a także tworzy „wspólne zasady przesiedlania i humanitarnego przyjmowania”.

Krytyka paktu migracyjnego i mechanizmu solidarności

Największym obiektem krytyki jest wspomniany wcześniej mechanizm solidarnościowy. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie opiera się on o „kombinację obowiązkowej solidarności mającej na celu wsparcie państw zmagających się z silnym napływem migrantów razem z elastycznością dotyczącą typu wsparcia”.

Pakt migracyjny zakłada możliwość relokacji do państwa członkowskiego, wsparcie finansowe lub inne środki solidarnościowe, takie jak na przykład wysłanie pograniczników czy pomoc w tworzeniu punktów recepcyjnych.

Te rozwiązania są przedmiotem krytyki zwłaszcza ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości. W opublikowanym we wtorek w mediach społecznościowych nagraniu europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski określił go mianem „fatalnego dla Polski”.

– Grozi obligatoryjnym przyjmowaniem imigrantów, których inne kraje nie chcą. To jest sprzeczne z Traktatem o Unii Europejskiej, decyzja nie powinna podejmowana większością kwalifikowaną, powinna być jednomyślność – uważa polityk.

Saryusz-Wolski przekonywał, że przygotowanie się do adaptacji przepisów paktu migracyjnego będzie dużo kosztować, a ponadto za nie przyjmowanie migrantów mają grozić kary.

– 20 tysięcy euro za nieprzyjęcie jednego migranta. I to nie chodzi tylko o tysiące ludzi dzisiaj, bo jedno z rozporządzeń mówi, że w sytuacji kryzysowej, o której jednostronnie zadecyduje Komisja Europejska, liczba ta może być zwiększana, podobnie jak wysokość kar – mówił.

Donald Tusk ucina: Nie przyjmiemy nikogo

Premier Donald Tusk i inni członkowie rządu podkreślają jasno, że Polska nie zamierza przyjmować nikogo z tytułu paktu migracyjnego.

– To jest moje zadanie, i ja się wywiąże z tego zadania. Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego. Nie będziemy za nic płacić, nie będziemy musieli przyjmować żadnych migrantów z innych kierunków, Unia Europejska nie narzuci nam żadnych kwot migrantów. Natomiast Polska będzie skutecznie egzekwowała wsparcie finansowe ze strony Unii w związku z tym, że stała się państwem goszczącym steki tysięcy migrantów głownie z Ukrainy – powiedział we wtorek szef rządu.

Uchodźcy z Ukrainy na Dworcu Głównym we Wrocławiu w marcu 2022 roku.
Uchodźcy z Ukrainy na Dworcu Głównym we Wrocławiu w marcu 2022 roku. PAWEŁ RELIKOWSKI / POLSKA PRESS

Zapowiedział prowadzenie „przyjaznego, ale twardego dialogu” w tej sprawie z UE.

– My inaczej niż nasi poprzednicy, bez wojny z Unią Europejską, w przyjaznym, ale w twardym dialogu wyegzekwujemy wszystko to, co Polsce się należy – zadeklarował.

Wiceminister spraw zagranicznych: Będą nam płacić

Portal i.pl zapytał wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejnę (Nowa Lewica), jakie możliwości ma Polska, aby faktycznie nie przyjmować migrantów, skoro formalnie pakt migracyjny od 2026 roku wchodzi w życie. Wiceszef MSZ dopowiedział, że „mamy możliwości, żeby ich faktycznie nie przyjmować”.

– To wynika z logiki tego rozporządzenia. My przyjęliśmy i będziemy przyjmować setki tysięcy Ukraińców oraz Białorusinów, więc my zobowiązania tego paktu wypełniamy. Co więcej, będziemy egzekwować zobowiązania wynikające z paktu wobec Polski, a więc finansowania. Z paktu wynika więc wiele korzystnych dla nas zapisów – ocenił.

Wiceszef MSZ przypomniał, że „choć i tak uważaliśmy, że pakt migracyjny jest niepotrzebny i minister finansów z upoważnienia premiera głosował przeciwko, to Polska na nim nie straci”.

Będzie wniosek do Komisji Europejskiej

Dopytywany, co formalnie powinna zrobić Polska, aby nie przyjmować migrantów w ramach paktu, ani nie płacić za ich nieprzyjęcie, powiedział, że formalnie należy złożyć wniosek do Komisji Europejskiej.

– Polska musi być aktywna na tym polu. Mamy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uchodźców z Ukrainy, więc składamy wniosek do Komisji Europejskiej w ramach mechanizmu solidarności. Jeżeli kraje członkowskie Unii Europejskiej mechanizmu solidarności wobec osób, które przyjęliśmy na nasze terytorium nie realizują, to płacą. W sytuacji, kiedy Polska przyjęła prawie milion uchodźców, a inny kraj przyjmuje ich pół miliona, to znaczy, że w ramach kwot i tak jesteśmy „na plusie” – wyjaśnił Szejna.

Wiceszef MSZ ocenił, że „albo pozostałe kraje przyjmują, czy to uchodźców, czy migrantów z Polski, albo nam płacą”.

– I ja uważam, że będą nam płacić – podkreślił.

Pakt migracyjny ma wejść w życie pod koniec 2026 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pakt migracyjny przyjęty przez UE. Co zawiera i jak wpłynie na Polskę? Najważniejsze informacje - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska