Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy szef Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze: Sprawy trwają za długo | WIDEO

Wideo
od 12 lat
Nowym prokuratorem okręgowym został Robert Kmieciak. Już w pierwszym dniu po powołaniu zajął się analizą spraw, które trwają za długo lub nie ruszają z miejsca. Zapowiedział też powroty do macierzystych jednostek delegowanych prokuratorów.

Nowy Prokurator Okręgowy. Pierwsza konferencja prasowa

– Uznałem, że dobrym świadectwem nowego otwarcia, które następuje, nie tylko w wymiarze lokalnym, ale i ogólnopolskim, jest transparentność prokuratury, o którą przez ostatnie osiem lat jako członek stowarzyszenia prokuratorów Lex Super Omnia walczyłem z moimi koleżankami i kolegami – mówił podczas konferencji prasowej nowy Prokurator Okręgowy Robert Kmieciak. Na stanowisko powołał go Prokurator Krajowy w Warszawie Dariusz Korneluk w poniedziałek.

Prok. Kmieciak podkreślił, że możliwość pełnienia tej funkcji i kierowania całym okręgiem, na który składa się siedem prokuratur rejonowych, to dla niego duże wyzwanie i wielki splendor. Prokurator chciałby przede wszystkim zająć się właściwą organizacją pracy.

Sprawy trwają za długo

– Ilość spraw generalnie nie zwiększa się z roku na rok. Obciążenie pozostaje na tym samym poziomie, stąd niezrozumiałym są pewne sytuacje z istotnym wzrostem długotrwałości postępowań, które na przestrzeni ośmiu lat w kilku miejscach bardzo istotnie się zwiększyły. Chciałbym dążyć do tego, żeby skuteczność i profesjonalizm postępowania prokuratorów również wyrażał się w tym, że na wymiar sprawiedliwości nie należało czekać tak długo – wyjaśnił nowy szef prokuratury okręgowej.

Pytany o postępowania wobec osób związanych z poprzednią władzą, a które mogły celowo nie nabierać rozpędu, przyznał, że analizuje 2-3 takie postępowania.

Prokurator mówił też o skuteczności w zakresie ścigania przestępczości oraz w zakresie pomocy ofiarom przestępstw.

Będą powroty do macierzystych jednostek

Prok. Robert Kmieciak zapowiedział też powroty do macierzystych jednostek delegowanych prokuratorów.

– Zasadą powinno być, że prokurator wykonuje swoje obowiązki służbowe w macierzystej jednostce. Delegowania powinny być wynikiem absolutnego wyjątku wynikających z konieczności obsady zwolnionego miejsca służbowego w jednostce nadrzędnej, przy uwzględnieniu zrównoważonego awansu służbowego – wytłumaczył i zapewnił, że będzie dążył do tego, aby wszyscy prokuratorzy pracowali w swoich macierzystych jednostkach, a odstępstwo było wyjątkiem.

– Wiem, że ten instrument był nadużywany w kraju, w okręgu zielonogórskim nie był nadużywany w tym sensie, żeby prokuratorzy byli delegowani ze względu na pozamerytoryczne kwestie – dodał.

Przypomniał, że zadaniem prokuratury jest stać na straży praworządności, ścigać przestępstwa oraz prowadzić postępowania administracyjne i cywilne.

– We wszystkich przejawach działalności prokuratury, powinna być ona transparentna, otwarta, komunikatywna, profesjonalna i dostępna dla społeczeństwa – mówił prokurator.

Prokurator Robert Kmieciak pełni urząd prokuratorski od 2003 roku. Zaczynał pracę w Prokuraturze Rejonowej w Świebodzinie, gdzie pełnił funkcję kierownika Działu Śledztw, a następnie zastępcy prokuratora rejonowego. W 2010 roku został delegowany do Prokuratury Okręgowej, a następnie był szefem Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze i kierował tą jednostką do 2016 roku. Ostatnio był prokuratorem w tej jednostce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska