Leśmianizmy
Bolesław Leśmian urodził się w latach siedemdziesiątych XIX wieku w Warszawie. W pierwszym okresie swojej twórczości publikował w słynnej "Chimerze", a jego pierwszy zbiór poezji, wydany w 1912 roku "Sad rozstajny" nie wzbudził większego zainteresowania czytelników ani krytyki literackiej. Jego życie różnie się układało i mimo iż był właścicielem notariatu, często cierpiał, jak to artysta, na niedostatek. Dopiero w 1933 roku mianowano go na członka ówczesnej Polskiej Akademii Literatury, i wtedy też pojawiło się szersze zainteresowanie jego twórczością. Leśmian umarł serce w Warszawie 7 listopada 1937 roku. Utwory poety wydane pośmiertnie z tomiku "Dziejba leśna" potwierdzają opinię o wyjątkowości autora i jego roli w poezji polskiej zwłaszcza dwudziestolecia międzywojennego. Niektóre z określeń (neologizmów) używanych przez Leśmiana, z uwagi na nowatorski charakter i brak porównywalnych form, nazywane są do tej pory leśmianizmem. Przykładowe z nich to: najdalszość, bezrozumie, bylejaczość).
Popularność w piosence
Twórczość Leśmiana często stawała się podstawą tekstów do piosenek. Bardzo obficie czerpało z niego "Stare Dobre Małżeństwo", ale także Grzegorz Turnau, Bez Jacka, Ewa Demarczyk czy sulęciński zespół "Trupięgi". Ten ostatni był bohaterem wieczoru w Sulechowie. Jednym z wykonywanych utworów był "Romans" z albumu "Leśmian boso", czerpiący z poezji Leśmiana:
Romans śpiewam, bo śpiewam! Bo jestem śpiewakiem!
Ona była żebraczką, a on był żebrakiem.
Pokochali się nagle na rogu ulicy,
I nie było uboższej w mieście tajemnicy…
Nastała noc majowa, gwiaździście wesoła,
Siedli — ramię z ramieniem — na stopniach kościoła.
Ona mu podawała z wyrazem skupienia
To usta do pieszczoty, to — chleb do gryzienia.
I tak, śniąc, przegryzali pod majowem niebem
Naprzemian chleb — pieszczotą, a pieszczotę — chlebem.
I dwa głody sycili pod opieką wiosny:
Jeden głód — ten żebraczy, a drugi — miłosny.
Poeta, co ich widział, zgadł, jak żyć potrzeba?
Ma dwa głody, lecz brak mu — dziewczyny i chleba.
Zespół w składzie: Katarzyna Gardzejewska – głos, Jacek Filipek – instrumenty perkusyjne, głos, Jerzy Hippmann – gitara basowa, gitara akustyczna, głos, Kosma Kowalski – gitara akustyczna i Filip Słowiakowski – perkusja, cudownie oddał charakter poezji Leśmiana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?