To już trzecia edycja plebiscytu, w którym chcemy pokazać, że za firmami, ich rozwojem i sukcesami stoją konkretni ludzie, którzy potrafią wziąć odpowiedzialność za przedsiębiorstwo i podwładnych. Wielu z nich nie ogranicza się do tylko do zawodowych obowiązków, ale udziela się społecznie, wspiera lokalną społeczność, działa charytatywnie.
Dostaliśmy już 57 zgłoszeń z całego regionu, ale wciąż czekamy na następne. Mamy nadzieję, że na nasz apel odpowiedzą przede wszystkim pracownicy, bo to oni potrafią najlepiej ocenić swoich szefów. W ubiegłych latach to właśnie załogi zgłosiły najwięcej kandydatów.
Powoli rozkręca się głosowanie. Pierwszy SMS przyszedł w sobotę rano na Eugeniusza Kubisia, który w Zielonej Górze od 20 lat prowadzi Ośrodek Szkolenia Kierowców Motorex. Firma zaczynała od jednego 13-letniego malucha, dziś ma 18 samochodów, a na kategorię B szkoli najwięcej osób w województwie. Zatrudnia 19 osób: instruktorów, psychologów i pracowników obsługi.
W czwartek, o godz. 12 doliczyliśmy się ponad 200 SMS-ów. Liderem, z 40 głosami, jest Andrzej Spychała, współwłaściciel firmy Asbud w Gronowie. Spółka działa w branży budowlanej. Udało się jej nie tylko przetrwać kryzys, ale też umocnić na rynku. - Nas jest dwóch, ale jesteśmy wobec siebie uczciwi i dlatego firma się rozwija - tłumaczy Spychała. - Pomogła w tym uczciwość i ciężka praca szefów oraz załogi. Dzięki temu dziś firma ma dobrą opinię.
Jeszcze wczoraj drugim kandydatem do tytułu Menadżera Roku był Bogdan Graff, właściciel strzelnicy sportowej Snajper w Lubrzy, dziś wyprzedza go Rafał Rosolski, szef Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sulechowie. Pan Rafał ma na swoim koncie 26 głosów. Za najtrudniejsze zadanie, jakie do tej pory wykonał uważa sfinalizowanie budowy basenu. - Oczywiście nie była moją zasługą sama inwestycja, gdyż o to walczył burmistrz z radą miejską – przyznaje -natomiast jej realizacja, wyposażenie było na mojej głowie. Dumny też jestem z nowego portu w Cigacicach, który coraz lepiej wpisuje się w lokalny pejzaż.
Zaledwie 3 głosy mniej Rafała Rosolskiego ma Bogdan Graff. Jest szefem i pracownikiem zarazem, bo jego firma jest jednoosobowa. Pracę łączy z pasją. Udało mu się wybudować strzelnicę podziemną, z której można korzystać przez cały rok. - Moim celem jest - tłumaczy pan Bogdan - by dzięki mojej strzelnicy i treningom na niej narodził się mistrz olimpijski. Wtedy będę naprawdę dumny.
Na głosy Czytelników czekamy do 18 lutego. Wybiorą oni trzech laureatów, którym przyznają tytuł Menadżera Roku 2013 Czytelników „Gazety Lubuskiej”. Oprócz tego nagrodzimy dyplomami po jednym uczestniku z każdego powiatu, z największą liczba głosów. Trzech zwycięzców wyłoni też kapituła.
Spośród osób, które wyślą SMS na wybranego kandydata, wyłonimy dziesięć, które nagrodzimy zestawem albumów: „Niezwykłe i tajemnicze miejsca Ziemi Lubuskiej”, „Niezwykłe i tajemnicze lasy Ziemi Lubuskiej” oraz „Niezwykłe i tajemnicze jeziora Ziemi Lubuskiej”.
Do 31 stycznia 2014 r. czekamy na zgłoszenia od osób prywatnych, pracowników, instytucji czy samych zainteresowanych. Wystarczy wysłać mail na adres: [email protected] i podać: imię, nazwisko, stanowisko lub funkcję kandydata, firmę i miejscowość oraz krótkie uzasadnienie, a także imię, nazwisko, telefon i adres osoby zgłaszającej.
LISTA UCZESTNIKÓW I WYNIKI GŁOSOWANIA
PARTNERZY PLEBISCYTU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
