Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy powody do dumy. W rundzie jesiennej wykonaliśmy kawał dobrej roboty - mówi Adrian Cebula, piłkarz Alfy Jaromirowice

Sebastian Odziemek
Trzecie miejsce - obok takich zespołów, jak Odra Bytom Odrzański, Tęcza Krosno Odrzańskie czy Budowlani Lubsko - pozwala na to, by każdy z nas czuł się spełniony w przekonaniu, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty w tej rundzie - uważa Adrian Cebula, piłkarz Alfy Jaromirowice
Trzecie miejsce - obok takich zespołów, jak Odra Bytom Odrzański, Tęcza Krosno Odrzańskie czy Budowlani Lubsko - pozwala na to, by każdy z nas czuł się spełniony w przekonaniu, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty w tej rundzie - uważa Adrian Cebula, piłkarz Alfy Jaromirowice Sebastian Adamczak/Alfa Jaromirowice
Trzecie miejsce w połowie sezonu w lidze okręgowej Alfie jeszcze nigdy się nie zdarzyło, tym bardziej jest to większy powód do dumy i poczucia wykonania dobrej roboty - mówi Adrian Cebula, pomocnik Alfy Jaromirowice, która po rundzie jesiennej ma 31 punktów (10 zwycięstw, remis i 4 porażki, bramki 27:20).

Jak podsumowałbyś rundę jesienną w wykonaniu Alfy?
Myślę, że rundę jesienną w wykonaniu Alfy idealnie podsumuje miejsce, na którym się znajdujemy. Trzecie miejsce - obok takich zespołów, jak Odra Bytom Odrzański, Tęcza Krosno Odrzańskie czy Budowlani Lubsko - pozwala na to, by każdy z nas czuł się spełniony w przekonaniu, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty w tej rundzie. Wiadomo, zawsze może być lepiej i uważam, że gdybyśmy w drugiej części rundy trenowali jak na początku i z taką samą intensywnością, to miejsce mogłoby być jeszcze lepsze, aczkolwiek wierzę, że każdy z nas dał z siebie maksymalnie dużo. Warto dodać, że trzecie miejsce w połowie sezonu w lidze okręgowej Alfie jeszcze nigdy się nie zdarzyło, tym bardziej jest to większy powód do dumy i poczucia wykonania dobrej roboty.

3 kwietnia 2021. Zorza Ochla - Alfa Jaromirowice 3:2 (1:2)

Nie było sensacji ani niespodzianki. Zorza Ochla wyszarpała ...

Czy po cichu myślicie, że uda się wam awansować do czwartej ligi?

Głośno nikt raczej o tym nie mówi i chyba nawet lepiej. Uważam, że każdy z nas traktuje to jako zabawę, pasję oraz odskocznie od codziennej rzeczywistości. Wiadomo, każdy z nas chciałby grać wyżej, to normalna sprawa, ale dobrze czujemy się w tym miejscu, w którym jesteśmy. Awans do czwartej ligi przyniósłby za sobą większą liczbę treningów oraz kilka wzmocnień, żeby nie odstawać od reszty ligi.

Jaki cel miała Alfa przed sezonem? Trzecie miejsce na półmetku rozgrywek chyba bralibyście w ciemno...
Cele jak zwykle były takie same - uplasować się w górnej połowie tabeli, żeby mieć spokojną drugą część sezonu i dobrze się bawić na każdym treningu czy też meczu. Jak wiadomo, wyszło nam to niemal perfekcyjnie, bo w drugiej części sezonu możemy skupić się na atakowaniu czuba tabeli, a nie zamartwianiu się, czy się utrzymamy w lidze, czy nie. Myślę, że każdy z nas przed sezonem to trzecie miejsce brałby w ciemno, chociaż znajdą się i tacy, którzy po cichu liczyli na jeszcze lepszą lokatę.

Co jest najmocniejszą stroną waszego zespołu?
Najmocniejszą stroną naszego zespołu jest zdecydowanie kontratak. Potrafimy bardzo szybko przenieść grę z fazy obrony do ataku, mamy szybkie skrzydła oraz bardzo dobrych kończących akcje. Myślę, że to daje nam bardzo dużą przewagę w wielu meczach. Dodając do tego dobre przygotowanie motoryczne i kondycyjne, można śmiało powiedzieć, że trzecie miejsce w tej rundzie to nie jest przypadek.

Jak oceniłbyś swoją dyspozycję w pierwszej części sezonu?

Myślę, że oczekiwałbym od siebie wiele więcej przede wszystkim w liczbach. Na boisku za każdym razem czuję się dobrze, lecz brakuje wykończenia akcji. Przynajmniej wiem, nad czym pracować w zimie. Na nasze szczęście, są takie osoby, jak Darek [Iwaśków - red.], Leszczu [Michał Leszczyński] czy Karol [Pędzioch], którzy potrafią z zimną krwią wykończyć akcję w polu karnym przeciwnika.

11 września 2021. Chynowianka Zielona Góra - Tęcza Krosno Odrzańskie 2:3 (2:2)

Chynowianka Zielona Góra przegrywa z Tęczą Krosno Odrzańskie...

Co robisz w okresie zimowym i jak podtrzymujesz formę piłkarską i fizyczną?
W okresie między rundami staram się jak najczęściej trenować indywidualnie na siłowni czy to w hali, czy na orlikach. Najczęściej są to gry z przyjaciółmi oraz różne ligi halowe. Staram się to robić z głową, bo jak wiadomo, okres ten powinien charakteryzować się tym, by organizm też trochę odpoczął. Uważam, że ten okres przepracowałem bardzo dobrze, a gdy ruszymy z rozpiskami od trenera, powinno być jeszcze lepiej.

Obejrzyj wideo: Chynowianka Zielona Góra - Tęcza Krosno Odrzańskie. Rzut wolny dla Tęczy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska