MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łopaty w Kożuchowie pójdą w ruch wiosną

Michał Kurowicki 68 387 52 87 [email protected]
Centrum miasta to dziś jeden wielki plac budowy.
Centrum miasta to dziś jeden wielki plac budowy. fot. Michał Kurowicki
Mieszkańcy nie mogą doczekać się końca remontu śródmieścia. Na razie większość robót wstrzymuje zima. Wiosną prace mają ruszyć na całego. Koniec przewidziano na czerwiec. Działa już za to iluminacja murów i zamku.

- To wszystko ciągnie się już za długo - denerwuje się pan Maciej, którego spotykam na kożuchowskim Rynku. - Wszystko jest rozkopane już od wielu miesięcy. Kiedy to wreszcie skończą?! Podczas ostatnich ciepłych dni, ludzie chodzili w błocie w samym centrum miasta. Teraz znowu trochę przymarzło. Ale na wiosnę problem wróci. Według mnie prace ciągną się w ślimaczym tempie.

- Czemu pan się tak denerwuje? - wtrąca się do naszej rozmowy przechodząca obok pani Marta. - Ja też jestem tym wszystkim zmęczona. Ale jak remont się wreszcie skończy, na Rynku zrobi się naprawdę ładnie.

Centrum miasta to dziś jeden wielki plac budowy. Podobnie jak odchodzące od niego ulice. A już otoczenie zabytkowego zamku przedstawia się dość niesamowicie. Usypano przed nim kilkumetrową górę, ze zdjętej kostki brukowej. Wygląda to jak wielka barykada, broniąca do niego dostępu.
Co dalej z rewitalizacją miasta? Kiedy mieszkańcy chodzić będą po równych chodnikach?

- Byle do wiosny! - wyjaśnia Andrzej Ogrodnik, burmistrz Kożuchowa. - Wtedy firma wykonująca roboty, rozpocznie prace na pełnych obrotach. - Na szczęście najgorsze mamy już za sobą. Chodzi mi o wszystkie prace ziemne. Teraz pozostaje ułożenie nawierzchni.
Zapewniam, że do końca czerwca będzie skończony: Rynek, Legnicka, Daszyńskiego, Klasztorna oraz dwa parkingi, jeden przy zamku, drugi przy Legnickiej.

Najdłużej potrwa remont wschodniej pierzei Rynku. Przyczyną jest tajemnicze znalezisko. Podczas prac natrafiono na ślady podziemnej budowli. Nie wiadomo do końca co to jest.
- Na czas zimy, odnalezione fundamenty zasypaliśmy piaskiem - zdradza A. Ogrodnik. - Wiosną zostaną odkopane. Następnie zbadane. Może to być coś naprawdę cennego. Jeśli tak, zyskamy kolejną atrakcję turystyczną w mieście.

Niestety, pewne szkody poczyniła też zima. Mróz naruszył świeżo ułożone płyty chodnikowe. Jesienią nie zdążono dokończyć fugowania. W miejscu ich łączeń podeszła woda. Dlatego między płytami, w wielu punktach powstały przerwy. Mają być naprawione wiosną.

Ułożenie nawierzchni to jedna sprawa. Miejska iluminacja to kolejne zadanie. Naprawdę warto odwiedzić Kożuchów po zmierzchu. Działa już oświetlenie zamku i murów miejskich.

- Mury podświetlone są na ciepły, lekko żółty kolor - opisuje A. Ogrodnik. - Pomyśleliśmy też o wyeksponowaniu dwóch ogromnych platanów. Te piękne drzewa rosnące w miejskiej fosie, oświetlone są nocą na biało. Całość razem prezentuje się naprawdę okazale. Podobnie jak iluminacja zamku - wylicza. - Do tego udało nam się ostatnio zakończyć prace przy oświetleniu miejskiego parku i znajdującego się tam zabytkowego portalu. Proszę mieszkańców o jeszcze kilka miesięcy cierpliwości. Już w czerwcu zobaczą całkowicie odmienione centrum miasta - kończy burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska