Właściciela nie było w domu. Przez bramę widzieliśmy czarnego psa. Nie wyglądał na zabiedzonego. Rozmawialiśmy z kilkunastoma mieszkańcami Górek Noteckich. Byliśmy o sąsiadów, w sklepie, szkole i u sołtysa. Zapytaliśmy także wójta Zwierzyna Eugeniusza Krzyżanowskiego, który mieszka niedaleko wskazanego adresu. - Nie zauważyłem niczego podejrzanego - mówił podobnie do innych mieszkańców.
Na wszelki wypadek sprawę zgłosiliśmy w Komendzie Powiatowej Policji w Strzelcach. Po naszym sygnale oficer prasowy Andrzej Węglarz obiecał, że policja od razu zainteresuje się tą sprawą. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do roku więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?