Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

X Jubileuszowy Bieg Jeża w Zielonej Górze. Udział wzięło kilkuset uczestników

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Wideo
od 16 lat
W sobotę kilkuset młodszych i starszych zielonogórzan wzięło udział w Biegu Jeża. Celem wydarzenia była zbiórka pieniężna i rzeczowa na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zielonej Górze, które prowadzi OTOZ ANIMALS.

X Jubileuszowy Bieg Jeża w Zielonej Górze. Podsumowanie 10-lecia

W sobotę, 28 października na stadionie MOSIR przy ul. Wyspiańskiego w Zielonej Górze (choć wcześniej planowany na miejsce wydarzenia był park Tysiąclecia) odbył się X Jubileuszowy Bieg Jeża. Celem biegu była zbiórka pieniężna i rzeczowa na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zielonej Górze, które prowadzi OTOZ ANIMALS. Do biegu dla dorosłych zgłosiło się 82 mężczyzn i 118 kobiet. Do Biegu małego Jeża zgłosiło się niemal dwieście dzieci.

– Zdecydowanie zauważamy, że więcej ludzi dostrzega problem bezdomnych zwierząt – przyznaje Radosław Brodzik, podsumowując dziesięć lat organizacji Biegu Jeża. – Domowe zwierzęta mieszkańców są elementem funkcjonowania miasta. Robi się wybiegi dla psów, rozdaje się zestawy do sprzątania po nich, po to by w symbiozie żyć. Nie możemy być obojętni na los tych zwierząt, które są bite, głodzone.

Podczas 10 lat funkcjonowania biegu mieszkańcy nie tylko przeznaczali wpisowe z biegu, ale i karmę oraz różne dary dla schroniska.

– Warto podkreślić, że widzimy, że ludzie przyjeżdżają do schroniska zaraz po biegu i mówią, że chcą pomóc – dodaje R. Brodzik.

Przedstawiciel organizatorów biegu podkreśla, że dzieci i dorośli, którzy mają zwierzęta, mają lepsze zdrowie psychiczne. – To jest udokumentowane, to jest świetna sprawa takiej terapii i wewnętrznego spokoju – zachęca do adopcji bezdomnych psów i kotów jeden z organizatorów biegu.

Radosław Brodzik przyznaje, że przez 10 lat organizatorzy pokonaliśmy dużo problemów i trudności, jak braki zgód technicznych, wichury, spadające gałęzie. – Jesteśmy organizatorami charytatywnymi. To jest nasz wolny czas. Setki godzin, które spędza się na planowaniu i załatwianiu. Ale gdyby nie ludzie dobrych serc, tego biegu by nie było. Co roku wspierają nas też sponsorzy, którym dziękujemy za pomoc – mówi.

Jeże duże i małe. Dwa dystanse dla uczestników

Jak co roku przygotowano dwa biegi, dla całkiem małych i młodych zielonogórzan oraz dla starszych. Nie było określonego czasu na pokonanie dystansów. Trasę można było też przejść. Chodziło o udział i wsparcie bezdomnych zwierząt.

Pracownicy schroniska udzielali informacji związanych z adopcjami i domami tymczasowymi. Uczyli pomocy przedweterynaryjnej oraz udzielali innych porad dotyczących pupili.

Liczyło się też przebranie za zwierzę, ale nie tylko tytułowego jeża. Jury doceniało najefektowniejsze stroje, zarowno dzieci, jak i starszych uczestników wydarzenia.

Zielonogórska Policja pokazała wyszkolone psy, a strażacy z OSP Sucha - wóz bojowy. Trasę zabezpieczało kilkuset wolontariuszy z CKZiU Medyk.

Zobacz, jak było na zdjęciach.

Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Zielonej Górze. Co jest potrzebne?

Bieg się skończył, ale schronisko nadal potrzebuje pomocy. Potrzebne rzeczy, to dobrej jakości karma dla zwierząt (nie chodzi o dużą ilość, ale jakość, zwierzęta są często w stanie, który wymaga leczenia, a więc i dobrej karmy), a także środki czystości, podkłady, koce i ręczniki, które są stale używane.
Można przynieść też stary dywan, zostanie pocięty i będzie służył na przykład kotom.

Czytaj też:

Zobacz też wideo: Zastal Zielona Góra pomaga zielonogórskiemu schronisku dla zwierząt

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska