Konkurs Gmina na 6 już po emocjonującym finale. We wtorek, 2 kwietnia, w siedzibie „Gazety Lubuskiej” w Zielonej Górze przedstawiciele gmin zaprezentowali członkom kapituły to, co zrobili dla mieszkańców, środowiska, turystów i inwestorów. Czyli w kategoriach, w jakich toczył się konkurs. Trzeba przyznać, że niektóre pokazy były wyjątkowe i na pewno zostaną zapamiętane.
Co działo się we wtorek w GL? Najważniejsze – samorządowcy nie tylko opowiadali o dokonaniach, ale jednocześnie prezentowali filmy czy slajdy, a także namawiali członków kapituły do skosztowania produktów regionalnych. Co ciekawe, wójtowie czy burmistrzowie występowali w towarzystwie.
Z wójtem Świdnicy Krzysztofem Stefańskim przyjechali członkowie zespołu śpiewaczego, sportowcy z klubu Flesz i strażacy z OSP, którzy byli doskonałą „ilustracją” słów i slajdów. Oczywiście na koniec zespół zaśpiewał i zagrał. – W otoczeniu mieszkańców czują się bezpieczniej – żartował wójt, dodając, że bez nich, bez stowarzyszeń działających w gminie, nie zrobiłby niczego.
Z kolei Rzepin zachwalali uczniowie z LO, a działo się to na zasadzie rozmowy telefonicznej turystów z Niemiec i sąsiada zza wschodniej granicy z mieszkanką Rzepina, ale nie lubuskiego. Okazało się, co naturalne, że wiedzą oni więcej niż osoba odbierająca telefon. O walorach gminy opowiadał też regionalista Jan Skałecki. Gmina jak zwykle przywiozła do spróbowania produkty regionalne.
Prawdziwe show stworzył burmistrz Krosna Odrzańskiego Marek Cebula. Wszedł w dresach, ciemnych okularach i klapkach, po czym rozłożył stolik z butami i kasetami. - Tak kiedyś wyglądał handel, później dzięki rzutkim ludziom wszystko u nas zaczęło się zmieniać – powiedział, równocześnie zdejmując dresy i zmieniając klapki na buty. Scenka była również początkiem ilustrowania walki o inwestora, o zmiany w gminie, którą Krosno Odrzańskie toczyło wiele lat. Aż osiągnęło sukces – ma wiele zakładów i firm, a nowe centrum logistyczne oferuje 700 miejsc pracy, podczas gdy bezrobotnych jest tylko 400.
Z kolei wójt Szczańca Krzysztof Neryng przywiózł lampy oświetlające ulice, stare i nowe, bo są wymieniane. Gmina buduje też... własną sieć oświetleniową. Bardzo ekspresyjnie o swoich dokonaniach mówili również inni samorządowcy, z Przytocznej, Santoka, Łęknicy, Bytnicy, Trzebiechowa, Skwierzyny, Słońska, gminy Nowa Sól. Działo się, prawda?
– Tak, dzięki dotacjom z Unii gminy robią bardzo dużo dla turystów, co widzieliśmy dzisiaj doskonale. Przydałoby się jeszcze, żeby u siebie stworzyły wydziały promocji, które bogactwem gmin będą się chwalić, które będą promować te tereny – powiedziała Jadwiga Błoch, prezes Lubuskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej LOTUR.
Z efektu ekologicznego, czyli dbałości o środowisko, zadowolony był również Mariusz Herbut, prezes Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. – Obserwuję starania gmin każdego dnia, u 80-90 proc. samorządowców widać zaangażowanie i przydałoby się, żeby pozostała część też je wykazała – powiedział.
Gdy zakończyły się prezentacje, kapituła zliczyła punkty, które każdy jej członek przyznał danej gminie. W ten sposób wyłoniono zwycięzców w poszczególnych kategoriach. Ale tych poznamy dopiero 15 kwietnia w Kożuchowie, podczas gali wręczenia certyfikatów i dyplomów.
Zobacz, jak wyglądała gala wręczenia nagród w poprzedniej edycji konkursu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?