Dominował na światowych ringach już wtedy, gdy był juniorem. Dziś tytuły zdobywa w rywalizacji seniorów. W 2021 roku dokonał czegoś, co w kickboxingu zdarza się dość rzadko. Obronił tytuł mistrza świata. Sztuka ta udała mu się w formule kick light. Ale to nie wszystko. Podopieczny trenera Tomasza Paska na mistrzostwach świata we Włoszech zdobył też brązowy medal w wersji light contact.
- Czuję lekki niedosyt, ponieważ zawsze moją ambicją jest to, żeby sięgać po najwyższe stopnie podium. Tak samo jest w plebiscytach, tu też zawsze chcę być pierwszy – mówił Rafał Gąszczak po odebraniu nagrody za czwarte miejsce w 59. plebiscycie „Gazety Lubuskiej”. - Ale oczywiście jestem zadowolony z tego wyniku, czuję się doceniony, cieszę się, że doceniona została moja dyscyplina sportu, dlatego cieszy mnie ten wynik, ale powtórzę, jest lekki niedosyt. Miniony rok był naprawdę bardzo dobry dla mnie. Czy najlepszy w sportowej karierze? Nie analizowałem tego pod tym kątem. Generalnie, był bardzo dobry.
Zapytany o najbliższe plany sportowe, Rafał Gąszczak odpowiedział:
- W tegorocznym sezonie planuję po raz kolejny zdobyć tytuł mistrza Europy, jeden już mam na swoim koncie. W drugiej połowie roku wyjedziemy na turniej, w którym będę celował w najwyższy stopień podium. Znam zawodników, z którymi walczę, wierzę w siebie, w swoje umiejętności, więc wydaje mi się, że nic nie stoi na przeszkodzie, bym obronił złoty medal. Po drodze oczywiście chciałbym wygrywać mistrzostwa Polski, czy Puchary Świata. Oby tylko zdrowie pozwoliło.
WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2022 w Międzyrzeczu
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?