Aż trudno w to uwierzyć, ale gmina Wschowa, która jeszcze jesienią ubiegłego roku kojarzyła się z masowym wytruciem pszczół, dziś staje się miejscem, gdzie te pożyteczne owady będą mieć wyjątkowo komfortowe warunki.
Przypomnijmy: w październiku ubiegłego roku ponad pięć milionów pszczół z pasiek w Przyczynie Dolnej padło z powodu zatrucia środkiem chemicznym o nazwie fipronil. Zbiegło się to w czasie z organizowaną przez Fundację Greenpeace akcją „Adoptuj Pszczołę”. Dowiedziawszy się, co zaszło pod Wschową, fundacja spontanicznie zmieniła cel zbiórki pieniędzy. W efekcie datki ponad ośmiu tysięcy osób w kwocie niemal 150 tys. zł przeznaczono na odbudowę populacji pszczół. Pieniądze pozwoliły też zainicjować inne działania, jak choćby Dni Pszczoły, które odbyły się w gminie 8 i 9 czerwca.
- Wśród najważniejszych wydarzeń było nasadzenie 50 drzew i około 200 krzewów miododajnych we Wschowie i Przyczynie Dolnej, a także otwarcie ekologicznej łąki kwietnej, na której przez cały sezon kwitnąć będą różnorodne rośliny miododajne - wyjaśnia Marianna Hoszowska z Greenpeace. - Dzięki temu pszczoły będą miały zapewniony dostęp do pokarmu przez cały okres swojej aktywności. Łąka będzie pielęgnowana w sposób przyjazny zapylaczom, bez wykorzystania pestycydów - dodaje. Co ważne, odpowiednie szkolenie przeszli też wschowscy urzędnicy odpowiedzialni za utrzymanie zieleni w gminie.
W ramach Dni Pszczoły odbył się również pokaz filmu „Więcej niż miód”, który ukazał zagrożenia, jakie wiążą się dla pszczół m.in. z masowym wykorzystywaniem pestycydów oraz niszczeniem naturalnych siedlisk. Jeszcze podczas zbiórki pieniędzy Fundacja Greenpeace podkreślała, że odbudowa populacji pszczół to jedno, a edukacja społeczeństwa i zapobieganie takim tragediom w przyszłości, to drugie. Dlatego też w nasadzeniach i warsztatach wzięli udział także najmłodsi mieszkańcy, uczniowie tamtejszych szkół. Spotkanie na temat roli pszczół i ich ochrony przeprowadzono także z członkiniami tamtejszego Koła Gospodyń Wiejskich. - Pszczoły i owady zapylające od lat pracują na naszą korzyść, to im zawdzięczamy nawet co trzecią łyżkę tego, co spożywamy. Niestety często o tym zapominamy planując prace w ogrodzie, w sadzie czy na polu i swoimi wyborami przyczyniamy się do ich ginięcia - podkreśla M. Hoszowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody