Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starszna zbrodnia w Londynie. Z rzeki wyłowiono ciało młodej Polki zamknięte w walizce

(m. korn), źródło: Joanna Pluta AIP
W sprawie aresztowano już 38-letniego Tomasza K., chłopaka zamordowanej dziewczyny.
W sprawie aresztowano już 38-letniego Tomasza K., chłopaka zamordowanej dziewczyny. Wikipedia
Ciało 23-letniej Marty pochodzącej z Trzeciewca (woj. kujawsko-pomorskie) wyłowiono z Grand Union Canal w Londynie.

Brytyjskie media podają, że w poniedziałek wyłowiono z Grand Union Canal w Londynie walizkę, w której znajdowało się ciało 23-letniej Marty z Polski. Dziewczyna pochodziła z Trzeciewca, a dawniej uczyła się w jednej z bydgoskich szkół. Od kilku lat mieszkała w stolicy Wielkiej Brytanii, tam też pracowała w jednym ze sklepów z polskimi produktami.

Jak podaje w środę brytyjski serwis "Daily Mail Online" w sprawie aresztowano 38-letniego Tomasza K., chłopaka dziewczyny, z którym mieszkała w Londynie. Razem z nim zatrzymano jeszcze dwóch mężczyzn, ale tych po przesłuchaniach zwolniono.

Marta przyjechała do Londynu trzy lata temu i podjęła pracę w polskich delikatesach Delicja. Jak mówi brytyjskiemu dziennikowi szef dziewczyny - Marta była wesoła, szczera, oddana pracy, pełna życia. Marzyła, by założyć rodzinę i się ustatkować.

27 kwietnia dziewczyna miała mu wysłać SMS, w którym powiadomiła, ze prawdopodobnie wraca do Polski ze względu na chorą matkę. To miało się wydać jej szefowi dziwne bo, jak mówił, Marta mieszkała blisko jego domu i zazwyczaj z różnymi sprawami po prostu do niego przychodziła, a nie wysyłała SMS-y.
Jak serwisowi "Daily Mail Online" tłumaczy detektyw Simon Ashwin z wydziału zabójstw londyńskiej policji, który prowadzi dochodzenie w tej sprawie, prawdopodobnie ciało dziewczyny dryfowało w kanale już od około dwóch tygodni.

Przeczytaj też:Młoda kobieta zginęła od strzału w tył głowy. To mogło być zabójstwo. Trwa śledztwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska