Jeśli ktoś w ciągu tylko ostatnich dwóch tygodni szukał w Zielonej Górze kabaretu, to... 13 stycznia w klubie studenckim Gęba w kampusie B - mateczniku Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego - 10. urodziny świętowała tajemnicza, ponoć szwedzka, formacja Svenson Band. Wieczór trwał 2,5 godziny.
Mało? Już nazajutrz w klubie 4 Róże dla Lucienne przy Starym Rynku Bruno Aleksander Kieć mógł zaprosić na pierwszy (będą co miesiąc) Wieczór Komedii. Artyści Inicjatywy Scenicznej Fruuu, Klubu Komedii (jest w nim m.in. Grzegorz Halama) strzelali słowem bez cenzury (stand-up tak ma!), improwizowali przez bez mała trzy godziny. - Wspaniała publiczność! My zmęczeni, oni pewnie też, a do końca mieliśmy świetne reakcje - cieszy się Wojciech Leśniowski z Klubu Komedii.
Tymczasem tego samego wieczoru w Gębie krótkimi formami rozbawiał spontanicznie Improzak, który tworzą ludzie z kilku kabaretów...
Mało? Piwnica Artystyczna Kawon zapraszała w miniony wtorek na ogólnopolską premierę wspólnego programu kabaretów Hrabi i Jurki - "Aktorem w płot". Nazajutrz - na kolejną odsłonę stand-up, której gwiazdą był Tomasz Jachimek - zapraszała gospodyni wieczorów Katarzyna Piasecka... W ten sam wtorek, w klubie U Ojca w kampusie A, swoje 5. urodziny obchodziła Inicjatywa Sceniczna Fruuu... - A w poniedziałki jesteśmy jeszcze w JazzKino. Wkrótce pojawimy się też w Hydro(za)gadce w Zielonogórskim Ośrodku Kultury - dodaje Michał Malinowski z Fruuu.
Co się dzieje? Otóż ludzie działający w Zielonogórskim Zagłębiu Kabaretowym lub w pobliżu tego środowiska uznali, że rozbawiać można nie tylko starannie przygotowanymi programami pod szyldem konkretnej formacji. Że można próbować się na pojedynki solo z publicznością (stand-up). Że nieograniczone możliwości tworzenia, na szybko, spontanicznie, na oczach widzów i z ich podpowiedziami, daje kabaretowa improwizacja.
Zresztą warsztaty prowadzone przez Fruuu od kilku lat w Akademii Sztuk Przepięknych na Przystanku Wood-stock, cieszą się takim wzięciem, że Jurek Owsiak musiał dać zielono-górzanom największy namiot. - A ostatnio przesunął małą scenę, bo... nam hałasowała - śmieje się Wojciech Leśnio-wski, który należy i do Fruuu, i do Klubu Komedii.
Zobacz też: Ci przestępcy i kierowcy wywołują uśmiech... politowania. Najgłupsze wpadki w Lubuskiem w 2014 r. (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?