Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka z wielką wodą w Gubinie! Będzie bezpieczniej

Michał Szczęch 68 324 88 34 [email protected]
Obecnie na teren przy rzece trafiają między innymi larseny. Znajdzie się tam również między innymi specjalna warstwa z kostki, gruba na pół metra.
Obecnie na teren przy rzece trafiają między innymi larseny. Znajdzie się tam również między innymi specjalna warstwa z kostki, gruba na pół metra. Michał Szczęch
Miliony od rządu na zabezpieczenia przeciwpowodziowe. - Dlaczego tyle lat musieliśmy na to czekać? - pytają mieszkańcy Gubina.

Po rzece znowu jeżdżą koparki. Pogłębiają koryto, umacniają skarpy. To kolejny etap prac nad zabezpieczeniem miasta przed powodzią.
- Pieniądze na zabezpieczenia i usuwanie skutków powodzi to efekt wieloletniej pracy - uważa burmistrz Bartłomiej Bartczak. - Dostaliśmy je z Lubuskiego Zarządu Melioracji. O te 2,5 miliona złotych zabiegali wcześniej wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch i Janusz Marciniak, jeszcze jako szef melioracji, nim go zwolnili. To pieniądze rządowe - podkreśla burmistrz Gubina.

Dzięki milionom umocniona zostanie skarpa i zabezpieczona droga przy moście na Lubszy do budynku przy Wyspiańskiego 13. Wzmocniona zostanie też skarpa, a także budynek przy Dąbrowskiego 3. Dokończone będą również zabezpieczenia na całej długości Ulgi (kanału) Lubszy wzdłuż ul. Piastowskiej. Profilowane są skarpy, później w ziemię dwie ekipy remontowe wbijają larseny, skarpę okładają geowłókniną i warstwą kamieni, grubą na blisko pół metra.

Nad pracami czuwa m.in. Rafał Wypych, inspektor urzędu miasta od spraw kryzysowych. - W przypadku wielkiej wody nie dojdzie do katastrofy budowlanej budynków, które tam stoją - podkreśla. - Przy ulicy Wyspiańskiego 13 wielka woda w przeszłości tak bardzo zniszczyła skarpę i drogę, że w razie konieczności nie dojechałyby tam karetka czy straż pożarna. To wreszcie się zmieni. Przy ulicy Dąbrowskiego woda notorycznie niszczyła dom. To samo działo się z budynkami, choćby tymi zabytkowymi, przy ulicy Piastowskiej.

Obecnie trwają też prace przy Liceum Ogólnokształcącym, które również notorycznie niszczy wielka woda. Koszt inwestycji to 1,2 mln zł. Za 800 tys. zł remontowana jest ul. Bohaterów. To remont kompleksowy. Miasto na obydwie inwestycje przeznaczyło 20 procent wkładu z własnego budżetu.
Przypomnijmy, że Gubin czeka też na 53 mln zł, które wpisano do wojewódzkiego kontraktu. Mają wpłynąć do miasta w kolejnej kadencji. Pójdą na kompleksowe zabezpieczenie miasta przed wielką wodą. Jest nadzieja, że pod tym kątem dogonimy wreszcie Niemców, przynajmniej w mieście nad Nysą. Bo dziś mieszkańcy Gubina patrzą na drugi brzeg, ten zachodni, bardzo zazdrosnym okiem.

- Dlaczego tyle lat Gubin musiał czekać na te zabezpieczenia? - pyta mieszkanka miasta Dagmara Wasilewska. Najbardziej ją boli, że po każdej wielkiej wodzie szły grube pieniądze na remonty, że odnawiali Wyspę Teatralną, a później niszczyła ją woda, że to była robota głupiego. - Powinni zacząć od zabezpieczeń już lata temu, a dopiero później myśleć choćby o robieniu Wyspy Teatralnej - podkreśla mieszkanka Gubina.

Zobacz też: Nysa zalała 29 ulic i 100 piwnic! (zdjęcia)

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska