Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest wyrok w sprawie serca ks. Zawadzkiego

(wak)
Serce księdza spoczęło u stóp pomnika Chrystusa Króla. Taka była ostatnia wola zmarłego.
Serce księdza spoczęło u stóp pomnika Chrystusa Króla. Taka była ostatnia wola zmarłego. Mariusz Kapała
Proboszcz Zygmunt Zimnawoda opuszcza Świebodzin. Do dymisji podały się także dwie osoby z kierownictwa miejscowego szpitala.

Czy ta zmiana, a także rezygnacja kierownictwa szpitala w Świebodzinie, ma związek z umieszczeniem serca księdza Sylwestra Zawadzkiego u podnóża pomnika Chrystusa Króla?
Ksiądz kanclerz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Piotr Kubiak potwierdził, że ksiądz Zimnawoda opuszcza parafię. Ale jednocześnie zaprzeczył, by była to konsekwencja wspomnianego pochówku. - Takich zmian w naszej diecezji są rocznie dziesiątki. Dlatego proszę tych dwóch spraw nie łączyć - przekonywał kanclerz Kubiak.

Trudno kwestionować argumenty kanclerza, ale kilka dni temu przed sądem rejonowym odbyła się rozprawa, dotycząca wykroczenia popełnionego właśnie przez ks. Zimnawoda. Mowa o pochówku serca zmarłego, w miejscu do niego niedozwolonym. Ksiądz został uznany winnym, ale sędzia odstąpił od wymierzenia kary.

Więcej o tej sprawie przeczytasz w środę, 2 lipca w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Zobacz też: Serce księdza Sylwestra Zawadzkiego spoczęło u stóp pomnika Chrystusa Króla (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska