- Widać wyraźny regres i zmniejszanie się liczby osób handlujących na bazarze - mówi Olgierd Kłaptocz, prezes Miejskich Zakładów Komunalnych. - Należy się zastanowić w jakim kierunku iść, jaka będzie przyszłość targowiska - dodaje. O tym, że zainteresowanie handlem na bazarze spada, świadczą liczby. W 2012 roku było 806 wydzierżawionych stoisko. Przed rokiem ta liczba spadła już do 784. Jak mówią władze MZK, tendencja spadkowa utrzymuje się na bazarze już od kilku lat.
- Podchodzimy do tego zjawiska ze spokojem. Były lata, kiedy ilość stoisk spadła, a potem znowu rosła. W nadchodzących latach pomyślimy nad przeprojektowaniem i unowocześnieniem tego miejsca, być może teren bazaru będzie nieco mniejszy, niż obecnie - mówi burmistrz Andrzej Kunt.
Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artukuły**
Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? - W mieście powstaje coraz więcej marketów. Mają dobry asortyment i konkurencyjne ceny. Nas ratuje bliskość granicy. Można zaparkować auto praktycznie po wjechaniu do Polski i nie pchać się do miasta. Ale coraz więcej Niemców wybiera jednak robienie zakupów w marketach - mówi pani Mariola, jedna z osób, handlujących na bazarze. Inni handlarze z rozrzewnieniem wspominają czasy, kiedy do Kostrzyna szczególnie w weekendy przyjeżdżały specjalne autobusy z Niemiec. Parkowały przed bazarem, wysiadali z nich ludzie, którzy robili zakupy i wracali za Odrę. - Takie czasy już nie wrócą. Zakupy robią u nas przede wszystkim emeryci. Ludzie, którzy przyjeżdżają tu od kilku, kilkunastu lat. Inna sprawa, że ceny na bazarze nie są już chyba tak konkurencyjne jak kiedyś - tłumaczy nam inny z handlarzy. Co ciekawe, wiele ze stoisk jest wynajętych przez osoby spoza Kostrzyna. Rekordziści dojeżdżają tu nawet kilkaset kilometrów.
Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014:**Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?