MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciało Damiana leżało 2 lata w studni w Londynie

(abi)
Policja w Wielkiej Brytanii prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Policja w Wielkiej Brytanii prowadzi śledztwo w tej sprawie. nokomai/sxc.hu
Zamordowanego głogowianina znaleziono w Londynie. W sprawę morderstwa 32-letniego Damiana Ch., do którego doszło przed dwoma laty w Londynie, zamieszkanych jest kilku Polaków.

Przeczytaj też:Trwa śledztwo w sprawie zabójstwa biznesmena Adama B.

Jak już informowaliśmy, w listopadzie dwóch robotników podczas prowadzenia prac w pobliskim ogrodzie przypadkowo znalazło w studni ciało. Było ono zawinięte w prześcieradło. Jak wykazała sekcja zwłok, mężczyzna został zamordowany dwa lata wcześniej. Początkowo sądzono, że chodzi o innego Polaka zaginionego w Londynie.

- Interpol zwrócił się do nas w listopadzie z prośbą o powiadomienie rodziny o znalezieniu ciała głogowianina - powiedział nam rzecznik policji Bogdan Kaleta. - Nasze służby nie wykonywały żadnych innych czynności w związku z tą sprawą.

Jak się dowiedzieliśmy, rodzina mężczyzny straciła z nim kontakt właśnie dwa lata temu. Damian Ch. przebywał i pracował w Londynie od 2008 roku.

O makabrycznym odkryciu w studni rozpisywały się angielskie media. Tuż po odnalezieniu i zidentyfikowaniu ciała, aresztowano siedmiu Polaków, którzy mieszkali wspólnie z głogowianinem. Zostali jednak po pewnym czasie zwolnieni. Obecnie w areszcie przebywają dwie osoby, jednak policja nie ujawnia, jakiej są narodowości.

Londyńska policja nie ujawnia także tego, jak został zamordowany Damian.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska