Kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej

Przez sześć lat wierni zbierali pieniądze na nowy kościół. Po półtora roku budowy kościół został poświęcony 15 grudnia 1748 roku. Jako budulca użyto m.in. cegieł z rozebranych murów miejskich. Jednak świątynia nie była w pełni gotowa i jeszcze przez kilka lat stopniowo wykańczano jej wnętrze.

W maju 1749 roku wrocławski stolarz Walter stawia barokowo-rokokowy ołtarz główny ufundowany przez cech sukienników. Inne cechy fundują pozostałe elementy wyposażenia. Jednak kłopoty finansowe nie pozwalają całkowicie zakończyć budowy. Dopiero w 1828 roku postawiono dobrze znaną zielonogórzanom wieżę kościelną.

Uznaliśmy, że wieża była

Rozmowa z historykiem Wiesławem Myszkiewiczem

- Wieżę kościoła pw. Matki Boskiej Częstochowskiej zbudowano w 1828 r. Natomiast w prezentowanej w muzeum makiecie XVIII-wiecznego miasta już ona istnieje. Jakim cudem?
- Nie ma tu żadnego cudu. Najpierw proszę się jej przyjrzeć. To nie ta sama wieża.

- To kościół miał dwie wieże?
- Dokładnie to nie wiadomo. Miał, albo i nie miał.

- To nie jest odpowiedź!
- Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Na pewno wiadomo, że obecna wieża powstała w 1828 r. Na pewno też pierwotny projekt świątyni zakładał wybudowanie wieży o innym kształcie. Założyliśmy, że ona powstała i nadaliśmy jej kształt zgodny z pierwszymi rysunkami.

- Czyli nie ma dokumentów potwierdzających ten fakt?
- Nie ma. Wiadomo jednak, że kościół miał trzy dzwony. Gdzieś musiały wisieć, a w dokumentach nie ma najmniejszej wzmianki o tym, żeby postawiono osobną dzwonnicę gdzieś obok. Czyli musiały być w kościele.

- W muzeum znajduje się panoram miast z początków XIX wieku. Kościół nie ma na niej wieży. Trudno mi uwierzyć, że postawiono tak ułomną świątynię.
- Kościoły często budowano przez kilkadziesiąt lat. Nie ma w tym nic dziwnego, że wieżę stawiano tak późno. Zresztą może akurat zrobiono miejsce pod postawienie nowej, tej którą znamy?

Kalendarzyk budowy

Widok na świątynię na początku XX wieku
(fot. fot. Ze zbiorów prywatnych)