Do zdarzenia doszło w południowo-wschodniej części prowincji Ghazni. Żołnierze Zgrupowania Bojowego Bravo wykonywali patrol bojowy, którego celem było rozpoznanie sytuacji i utrzymanie bezpieczeństwa w patrolowanym terenie. W momencie przemieszczania się patrol został zaatakowany przydrożnym ładunkiem wybuchowym.
W wyniku eksplozji ranny został polski żołnierz - dowódca drużyny. Na miejsce zdarzenia wezwano natychmiast śmigłowiec ewakuacji medycznej, który przetransportował rannego do szpitala polowego w bazie Ghazni. Mimo wysiłków lekarzy żołnierz zmarł podczas operacji.
Sierż. Kazimierz Kasprzak w kraju służył w 15. Gołdapskim Pułku Przeciwlotniczym. Miał 32 lata. Zostawił żonę i dwoje dzieci.
- Żegnaj przyjacielu. Chciałbym Ci zameldować, że do końca będziemy wytrwale realizować nasze zadanie - mówił gen. Andrzej Przekwas podczas ceremonii pożegnania ś.p. sierż. Kazimierza Kasprzaka.
W poniedziałek w obecności żołnierzy i pracowników Polskich Sił Zadaniowych oraz żołnierzy wojsk amerykańskich odbyła się ceremonia pożegnania ś.p. sierż. Kazimierza Kasprzaka.
- Dzisiaj Kazimierz dołączył do naszych bohaterów. Wykonując tak ciężką i niebezpieczną misję nie przypuszczał, że dzisiaj będzie wykonywał swoje ostatnie zadanie - mówił gen. bryg. Andrzej Przekwas. - Kazimierz odszedł od nas na wieczną wartę, dołączył do żołnierzy którzy oddali swe życie na obcej ziemi wykonując niejednokrotnie zadania, które przekraczają ludzką wyobraźnię" - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?