Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy szanse na Grand Prix w Gorzowie!

Tomasz Rusek, Robert Gorbat 95 722 57 72 [email protected]
Tak w lipcu tysiące kibiców bawiły się na ,,Jancarzu'' podczas półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Czy od przyszłego roku będą przyjeżdżały także na Grand Prix?
Tak w lipcu tysiące kibiców bawiły się na ,,Jancarzu'' podczas półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Czy od przyszłego roku będą przyjeżdżały także na Grand Prix? fot. Kazimierz Ligocki
Dziś podczas sesji radni zdecydują, czy wchodzimy w ten interes. Do wygrania? Świetna zabawa, tysiące kibiców z całego świata i promocja. Ale imprezy Grand Prix w latach 2011-2015 będą nas kosztowały grube miliony.

Ile dokładnie? Tego nikt w Urzędzie Miasta nie potrafił nam wczoraj powiedzieć. Ale dziś podczas sesji radni na pewno o to zapytają. Na pewno chodzi o duże pieniądze. Skąd wiemy? Bo prezydent Tadeusz Jędrzejczak poprosi radę na sesji o zgodę na zwiększenie kwoty, do której może samodzielnie zaciągać zobowiązania.

Komarnicki: Czuję się jak ranny zwierz

Teraz ma to być nie 10, ale 27,5 mln zł! Zmianę tę podpiera właśnie staraniami o Grand Prix. Ale to suma na wszelki wypadek, bo dalej czytamy: ,,Podział praw i obowiązków, w tym kosztów, nastąpi odrębnym porozumieniem pomiędzy miastem, a Stalą Gorzów S. A. Koszty, o których mowa powyżej, obejmą honorarium za udzielenie praw organizatora, praw sponsoringu tytularnego, praw sponsoringu elitarnego oraz koszty nieoznaczone związane z opłatą składek (...), kosztów technicznych obsługi stadionu (...), obsługę gości (przeloty, zakwaterowanie, tłumacze itp''.

Radny Zbigniew Żbikowski (Lewica) z komisji budżetu i finansów nie kryje, że pomysł organizacji imprez mu się podoba i klub będzie głosował ,,za''. - Ale wcześniej będziemy chcieli poznać wszystkie szczegóły, zasady, podział obowiązków i kosztów. I na pewno te ostatnie nie sięgną 27 mln zł - mówi radny.

Grand Prix na żużlu. Będzie orzeł czy reszta?

Jego zdaniem Grand Prix będzie świetną okazją do promocji Gorzowa w Polsce i za granicą. Podobnie walkę o prawa organizacyjne tłumaczy wiceprezydent Ewa Piekarz. Argumentuje, że impreza ,,przyczyni się to do promocji miasta w mediach lokalnych, ogólnopolskich oraz światowych''. Druga sprawa - takie międzynarodowe zawody to także zyski dla miejscowego biznesu: hoteli, restauracji, pubów.
Co na to gorzowianie? - Byłem na półfinałach. Organizacja super, klimat niesamowity. No i frekwencja. Czemu mamy nie korzystać z takich okazji do promocji? Tylko wcześniej oczywiście trzeba przeliczyć, czy nas na to stać - twierdzi Marcin z Górczyna.

Gorącym zwolennikiem zorganizowania Grand Prix w Gorzowie był zawsze prezes Caelum Stali Władysław Komarnicki. Ale teraz wypowiada się o tej imprezie z coraz mniejszym entuzjazmem. - Powoli przechodzi mi zapał do żużla - wyznaje. - Na 70 procent zrezygnuję ze swojej funkcji do końca tego roku. Mam dosyć, chcę iść do domu. Proszę pytać o szczegóły moich zastępców, niedługo pewno już następców.

Tomasz Gollob trzeci w Grand Prix Skandynawii (szczegóły)

No to pytamy. Wiceprezes Ireneusz Maciej Zmora nie ma wątpliwości, iż Grand Prix przyniesie wymierne korzyści także ,,Staleczce''. - Imprezy rangi mistrzostw świata przeprowadzają u siebie tylko najlepiej zorganizowane kluby - przypomina. - Takie zawody podnoszą ich prestiż i uwiarygodniają w rozmowach z dużym biznesem. Jestem przekonany, że Grand Prix przy Śląskiej będzie nam przynosić profity przez długie lata.

Polscy żużlowcy najlepsi w półfinale. Biało-czerwony Gorzów (zdjęcia)

Szefowie Caelum Stali nie boją się, iż po kolejnym nieudanym sezonie ligowym trybuny ,,Jancarza'' będą świeciły podczas Drużynowego Pucharu Świata i Grand Prix pustkami. Bo kibice, jak zapewniają, zawsze przyjdą na doskonałe widowiska. - Mamy wyrobionych fanów, znających sportową wartość zawodników - dodaje Zmora. - Oni doskonale wiedzą, jakich emocji mogą się spodziewa w ligowych spotkaniach z Zieloną Górą i Lesznem, a jakich z Tarnowem. Dlatego jestem pewien, że podczas mistrzostw świata stadion będzie pękał w szwach.

Losy Grand Prix w Gorzowie wyjaśnią się dziś o 14.00 na sesji Rady Miasta w sali przy ul. Sikorskiego 3-4. Obrady są otwarte dla mieszkańców, każdy może na nie przyjść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska