Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa Sól: Podrzucanie śmieci jest surowo karane

Redakcja
Czy taka informacja powstrzyma osoby podrzucające śmieci? Życie pokazuje, że nie zawsze.
Czy taka informacja powstrzyma osoby podrzucające śmieci? Życie pokazuje, że nie zawsze. fot. Krzysztof Koziołek
500 zł - taką karę dostał właściciel zakładu stolarskiego z osiedla KPRB, który worki z odpadami wyrzucał do kontenera pod blokiem na XXX-lecia.

Ale taki proceder wkrótce się skończy.

Największa w mieście spółdzielnia mieszkaniowa zamknie na klucz betonowe miejsca na kontenery. - I słusznie - mówi krótko pani Maria z os. XXX-lecia. - Bo teraz co rusz widzę, jak ktoś podjeżdża samochodem i wyrzuca do naszego śmietnika worki - zżyma się.

Niby jest lepiej
Na podwórzu między ul. Wrocławską i Wróblewskiego już do kontenerów postronne osoby nie mają dojścia. - Ale i tak podrzucają nam śmieci. Zostawiają je przed kratą - opowiada lokatorka z Wróblewskiego 12. - Zbieracze surowców wtórnych dalej grzebią w śmietnikach, bo nie wszyscy sąsiedzi zamykają kratę na kłódkę - zaznacza jej mąż. - Generalnie sytuacja się poprawiła. A byłoby idealnie, gdyby wszyscy wejście na klucz - podkreśla kolejny z mieszkańców. - Od kiedy są kraty, jest porządek i mniej osób podrzuca nam odpadki - potwierdza lokatorka z Wrocławskiej 3.

Nowosolska Spółdzielnia Mieszkaniowa do tej pory zamknęła dostęp przy trzech blokach. Ponieważ się to sprawdza, przymierza się do kolejnych - kilku już w tym roku, pozostałych w latach następnych. - Zakładamy, że w przeciągu trzech lat uda się problem załatwić - mówi zastępca prezesa ds. technicznych Hieronim Miśko. - Trzy tygodnie temu zamknęliśmy dojście do śmietników przy budynku na ul. Staszica 3. Na razie mieszkańcy są tam zdyscyplinowani. Myślę, że i w innych blokach ludzie przywykną do tego, że idąc wyrzucić śmieci do kontenera, zabiera się ze sobą klucz - dodaje Miśko.

Ustawodawca nie przewidział

Jeśli ktoś wyrzuci odpadki obok cudzego śmietnika, można go ukarać za zaśmiecanie. Jeżeli jednak wrzuci je do obcego pojemnika, to... mandatu wystawić mu nie można, bo śmietnik jest miejscem przeznaczonym na odpady (niestety, prawo nie zajmuje się kwestią czyj śmietnik). - Właścicielowi posesji, który poniósł w ten sposób szkodę, bo musi częściej opróżniać kontener, pozostaje wystąpienie na drogę cywilną - podpowiada Jacek Baranowski ze straży miejskiej.

Krzysztof Koziołek
0 68 387 52 87
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska