Akcja Czysta Odra została zorganizowana po raz pierwszy w zeszłym roku. Współorganizatorem i jednym z koordynatorów wydarzenia było Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Komunalne, natomiast pomysłodawcą akcji był ekolog i kajakarz z Wrocławia - Dominik Dobrowolski.
Podczas pierwszej odsłony w rejonie samego Krosna Odrzańskiego zebrano ponad 10 ton śmieci. W akcji brały udział szkoły, sołectwa oraz stowarzyszenia. Akcja cieszyła się duża popularnością i w tym roku odbędzie się jej druga odsłona.
Kiedy kolejne sprzątanie Odry?
W czwartek (20 kwietnia) na terenie nowoczesnego PSZOK-u w Krośnie Odrzańskim odbyła się konferencja prasowa, dotycząca drugiej odsłony Akcji Czysta Odra, na której pojawił się pomysłodawca akcji, Dominik Dobrowolski.
- Dużo będzie się działo w Krośnie Odrzańskim i wzdłuż całej Odry - mówił D. Dobrowolski. - W zeszłym roku braliśmy udział w najdłuższej akcji ekologicznej w Polsce. Obejmowała ona 830 kilometrów, od czeskich Moraw po Zalew Szczeciński. Powstała super inicjatywa, która zrzeszała samorządy, firmy, stowarzyszenia. W sumie aż 15 tys. wolontariuszy wzięło udział w Akcji Czysta Odra i w ciągu 10 dni zebrano aż 150 ton śmieci.
Druga odsłona Akcji Czysta Odra przed nami. Jak mówi D. Dobrowolski, zgłosiło się już 20 tys. wolontariuszy. Podobnie jak w zeszłym roku, wydarzenie potrwa 10 dni.
- Startujemy 28 kwietnia. Finał mamy 7 maja. Pamiętamy jednak, żeby dbać o Odrę przez cały rok - mówi D. Dobrowolski.
Koordynator akcji na odcinku Odry od Nowej Soli do Słubic, Wojciech Kliszewski z KPWK mówi, że w tym rejonie zgłoszonych zostało już 15 różnych inicjatyw, związanych ze sprzątaniem Odry.
- Niektóre z organizacji przez kilka dni będzie działać przy Odrze - mówi Kliszewski. - Bardzo duży odzew w sprawie Akcji Czysta Odra jest wśród najmłodszych. Zgłaszają się grupy szkolne, a nawet przedszkolne. Nieważne, jak duży odcinek się posprząta. Ta akcja ma być symbolem oraz edukacją na przyszłość. Naszym marzeniem jest, aby spotkać się za kilka lat i nie musieć sprzątać, tylko spotkać się np. na spływie kajakowym.
Prezes KPWK, Aleksander Kozłowski przyznaje, że to bardzo ważne spotkanie dla regionu oraz dla Odry.
- Nie chodzi o to, ile zbierzemy. Chodzi o nawyk sprzątania po sobie, abyśmy w przyszłości nie musieli tych śmieci nad Odrą zbierać - mówi A. Kozłowski. - Zadbajmy o wzmacnianie rzeki od strony biologicznej oraz o to, żeby jej biologia była chroniona poprzez niedostarczanie jej substancji szkodliwych w postaci odpadów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?