Niektórzy przechodnie mijają to drzewo, nie obdarzając ani jednym spojrzeniem. Ale ci, którzy rzucą na nie okiem, czasami aż przystają ze zdumienia. Stają jak wryci, bo tuż przy ziemi pień drzewa przypomina głowę z wyraźnie zaznaczonymi ustami, lekko zarysowanym nosem, brwiami i wyłupiastymi oczami. Można się zdziwić. Do tego stopnia, że jedni mówią, że ten układ przypomina twarz człowieka, inni - że złośliwego krasnoluda.
Drzewo rośnie na trasie pomiędzy basenem przy Wyspiańskiego w Zielonej Górze, a budynkiem, w którym przez lata działał Młodzieżowy Dom Harcerza.
- Miałam zajęcia w Domu Harcerza, z których odbierała mnie mama. Zawsze mówiła mi, że czeka na mnie w samochodzie koło tego drzewa z wielkimi ustami. Jest niesamowite! - wspomina 12-latka z Zielonej Góry. Ona w pniu drzewa widziała właśnie obraz ludzkiej twarzy. Jej mamie przypominała krasnoluda. Dość przerażającego - szczególnie, gdy zapadała ciemność, a pień podświetlała reflektorami auta...
Każdy ma prawo do własnego osądu tego, co widzi. Przekonajcie się, co wy zobaczycie i wybierzecie się na spacer, by zobacz drzewo, które ma... twarz, a na pewno usta i wielkie ślepia.
Ten niezwykły okaz rośnie w Zielonej Górze i naprawdę warto przekonać się na własne oczy, jak wygląda i czy rzeczywiście można się zaniepokoić...
Zobacz też wideo: Żółty pył w powietrzu. To pyli sosna
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
