Po pierwszej wojnie światowej na mocy Traktatu Wersalskiego zachodnia Trzciela została przyznana Niemcom i nazywała się Tirschtiegel, zaś jego wschodni skrawek znajdował się w Polsce.
Granica przecięła pola, a nawet domy. Sprzyjało to przemytnikom, którzy szmuglowali z Polski do Niemiec żywność. M.in. stada gęsi. Z powrotem wracali obładowani m.in. mydłem i żyletkami. A potem przepijali zyski w tutejszych knajpach.
Położenie miasta sprzyjało też szpiegom, którzy penetrowali nadgraniczne tereny. Zwłaszcza, że wbrew międzynarodowym porozumieniom w pobliżu Niemcy wybudowali sieć umocnień, które nazwali Trzcielską Linia Przesłaniania. Przygraniczne fortyfikacje miały przesłaniać znajdujące się nieco dalej bunkry i zapory hydrotechniczne Linii Niesłysz-Obra oraz Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego.
Jak Trzciel wyglądał pierwszej połowie minionego wieku. Nieistniejące już zabudowania możemy zobaczyć na archiwalnych pocztówkach i animacji.
Zobacz nasz serwis specjalny poświęcony Zimowym Igrzyskom Olimpijskim 2014 w Soczi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?