Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znowu zgrzyty na linii Gorzów – Zielona Góra. Tym razem drogowe

Redakcja
Sławomir Kowal i Łukasz Mejza apelują o równomierny rozwój województwa lubuskiego
Sławomir Kowal i Łukasz Mejza apelują o równomierny rozwój województwa lubuskiego Leszek Kalinowski
Łukasz Mejza i Sławomir Kowal radni wojewódzcy (klub Bezpartyjni Samorządowcy) na konferencji prasowej odnieśli do listy zadań drogowych, które zostały dofinansowane przez wojewodę.

Chodzi o zadania zakwalifikowane ostatecznie do dofinansowania w ramach Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności poprzez Wspieranie Lokalnej Infrastruktury Drogowej.

- Południe też płaci podatki i mieszkańcy chcieliby skorzystać z państwowych pieniędzy, tymczasem wojewoda podzielił je tak, że większość przypadnie w udziale północy – mówili radni wojewódzcy.

Na realizację inwestycji drogowych w 2018 roku dla województwa lubuskiego przyznano dotację z budżetu państwa w kwocie – 21.647.864 zł.

Południe województwa lubuskiego to 2/3 ogólnej liczby jego mieszkańców, tymczasem na 18 zadań zakwalifikowanych ostatecznie do dofinasowania 12 pochodzi z terenów dawnego województwa gorzowskiego, a zaledwie 6 z dawnego województwa zielonogórskiego,
Na 21 mln zł aż 15 mln zł przeznaczonych jest na zadania z terenów dawnego województwa gorzowskiego, a zaledwie 6,6 mln zł z dawnego województwa zielonogórskiego.

Na ok. 80 wniosków, aż ok. 50 pochodziło z południowej części regionu – wyliczali radni.

Łukasz Mejza: - Podziały dla rozwoju są niczym nowotwór, dlatego apelujemy o sprawiedliwy i zrównoważony region. Południe województwa lubuskiego nie może być traktowane jak ubogi krewny przy podziale rządowych środków, szczególnie, że stanowi 2/3 ogólnej liczby mieszkańców naszego regionu. W moim przekonaniu takie decyzje, to także niepotrzebne podsycanie wojenki gorzowsko – zielonogórskiej i to w 20. rocznicę podpisania Umowy Paradyskiej. Do tego sprawiają, że zamiast iść do przodu, ugrzęźniemy w furtce do dobrej przyszłości.

W związku z tym, że za chwilę rozpoczyna się Mundial, święto sportu, to pozwolę sobie ująć to metaforycznie: jako województwo lubuskie, z dwiema stolicami, Zieloną Górą i Gorzowem, zawsze powinniśmy grać w jednej drużynie i na ogólnopolskie boisko wychodzić w tym samych koszulkach i kopać piłkę do tej samej bramki. Ale jeśli przez takie bezsensowne i krzywdzące decyzje, spory następują już w szatni, to nie będziemy wygrywać żadnego z meczów i nadal będziemy, jako region, niczym San Marino w futbolu, dostawać baty od wszystkich, w ogólnopolskiej polityce.

Sławomir Kowal: - Reprezentujemy, przede wszystkim, mieszkańców naszego województwa, również tych z jego południowej części, którzy takimi decyzjami są ewidentnie pokrzywdzeni. Oni również płacą uczciwie podatki i chcą, aby ich małe ojczyzny rozwijały się w zakresie lokalnej infrastruktury drogowej.

Będziemy dążyć, już na najbliższej sesji Sejmiku Województwa Lubuskiego, aby przyjąć stanowisko Sejmiku w tej sprawie, które zostanie przesłane Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz skierowane do Wojewody. Trzeba to wyraźnie podkreślić, że nie zgadzamy się na region dwóch prędkości i brak sprawiedliwego, zrównoważonego i spójnego rozwoju naszego województwa.

Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska