- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierowca renault kangoo najpierw zjechał na lewy pas drogi, później wrócił na prawy, zjechał na pobocze i wjechał do lasu - mówi Magdalena Tubaj z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Droga jest zablokowana w obu kierunkach. Na miejscu jest prokurator.
Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. Prawdopodobnie podczas wyprzedzania auto zarzuciło i renault wypadł z jezdni wprost do lasu.
Zobacz też: Śmiertelny wypadek na krajowej trójce. Nie żyją dwie osoby, trzecia jest ranna (szczegóły, wideo, zdjęcia)
49-letni kierowca uderzył w drzewo. Zginął na miejscu. To już trzecia ofiara śmiertelna na lubuskich drogach w ciągu ostatnich dwóch dni. Przypomnijmy, że wczoraj na krajowej "trójce" w okolicy podgorzowskiego Trzebiszewa w zderzeniu osobowego opla z tirem zginęły dwie osoby. W pozostałych wczorajszych wypadkach, a było ich w sumie pięć, rannych zostało sześć osób.
Na miejscu był nasz reporter, któremu udało się porozmawiać z osobami będącymi na miejscu zdarzenia.
- To prosta droga, na której często rozpędzają się auta. Ten prawdopodobnie jechał za szybko i nie zdołał zapanować nad kierownicą - twierdzą kierowcy obserwujący zdarzenie.
Przyczynę tragedii bada sulęcińska prokuratura - poznamy ją jutro.
Kierowca renault kangoo, to 49-letni mieszkaniec Janczewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?