Już wczoraj ostrzegaliśmy przed oblodzeniem w naszym regionie. Marznące opady i oblodzenie wystąpiły w nocy z poniedziałku na wtorek (6-7 marca), ale to nie koniec. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne ostrzeżenia, z których wynika, że "szklanka" na lubuskich drogach jeszcze się utrzyma.
W Lubuskiem znów będzie ślisko
Jak podaje IMGW, na terenie województwa lubuskiego wystąpi oblodzenie dróg i chodników. Meteorolodzy wystosowali dwa ostrzeżenia I stopnia.
Pierwsze ostrzeżenie dotyczy powiatów:
- gorzowski
- krośnieński
- międzyrzecki
- słubicki
- sulęciński
- świebodziński
- strzelecko-drezdenecki
Jak czytamy w komunikacie IMGW: "Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze
śniegiem i mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie. Temperatura minimalna od -4°C do -1°C, temperatura minimalna przy gruncie od -6°C do -2°C."
Pierwsze ostrzeżenie ma obowiązywać od godz. 19.00 we wtorek (7 marca) do godz. 9.00 w środę (8 marca).
Drugie ostrzeżenie IMGW dotyczy powiatów:
- nowosolski
- wschowski
- zielonogórski
- żagański
- żarski
- Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie. Temperatura minimalna od -3°C do -1°C, temperatura minimalna przy gruncie od -4°C do -1°C - informuje IMGW.
Drugie ostrzeżenie ma obowiązywać od godz. 22.00 we wtorek (7 marca) do godz. 9.00 w środę (8 marca).
Pierwszy stopień ostrzeżeń IMGW. Co oznacza?
Co to oznacza? Przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne.
Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.
Ważne informacje dla kierowców
W warunkach zimowych, kiedy droga hamowania przy 80 km/h wynosi prawie o 1/3 więcej niż na suchej nawierzchni, umiejętności kierowców przechodzą poważny sprawdzian. Trzeba szybko przypomnieć sobie kilka zasad. Jak zachować się na śliskiej nawierzchni? Jak wyjść z poślizgu? Jak i kiedy hamować?
W sytuacji optymalnej powinniśmy być przygotowani na zimowe warunki drogowe i nie powinna nas zaskakiwać pogoda za oknem. Niestety, tylko nieliczni sprawdzają prognozę i warunki na drogach, zanim nie przekonają się o nich sami. Wydłużony czas dojazdu, piesi poruszający się dużo wolniej po śliskiej nawierzchni, brak zmienionych opon na zimowe – te czynniki często zaskakują drogowców.
- Co roku więc powtarza się ten sam scenariusz – zima zaskakuje większość kierowców. Jak nie popełniać tego błędu? Kiedy widzimy, że za oknem leży śnieg, a temperatury są niskie, warto założyć sobie o 20-30% więcej czasu na dojazd do wyznaczonego miejsca. Unikniemy dzięki temu zbędnego stresu, a co za tym idzie, zmniejszymy ryzyko niebezpiecznych sytuacji na drodze – radzi Zbigniew Weseli, Dyrektor Szkoły Jazdy Renault. - Oczywiście nasz samochód powinien być dobrze przygotowany do jazdy w takich warunkach. Wcześniej wymienione opony i przegląd techniczny auta to czynności niezbędne dla zachowania bezpieczeństwa, gdy zastanie nas zimowa aura.
Hamowanie na ślizgawce
Znacznie wydłużona droga hamowania to coś, na co w zimie musi przygotować się każdy kierowca. Zachowanie odpowiedniego odstępu od samochodu przed nami to klucz do bezpiecznej jazdy i uniknięcia niepotrzebnych stresujących sytuacji na drodze, stłuczek, a nawet wypadków.
- Pamiętajmy, aby przed skrzyżowaniem wcześniej niż zwykle rozpocząć proces zatrzymywania i delikatnie nacisnąć pedał hamulca. Sprawdzimy tym samym stan oblodzenia nawierzchni, ocenimy przyczepność kół i w efekcie zatrzymamy samochód w odpowiednim miejscu – doradzają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Kiedy przy prędkości 80 km/h droga hamowania na suchym asfalcie wynosi 60 metrów, na mokrym już prawie 90 metrów, czyli o 1/3 więcej. Droga hamowania na lodzie może wynieść nawet 270 metrów! Zbyt gwałtowne i nieumiejętne hamowanie może doprowadzić do poślizgu auta. Kierowcy nie będąc przygotowani na taką ewentualność, wpadają w panikę i maksymalnie dociskają pedał hamulca, co tylko pogarsza sytuację i uniemożliwia kontrolowane wyprowadzenie pojazdu z poślizgu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?