"Lewiatan" Andrieja Zwiagincewa zwyciężył w kategorii "film nieanglojęzyczny". Ukazuje Rosję jako siedlisko korupcji, w którym jednostka nie ma żadnych szans w starciu z systemem. Krytycy filmowi twierdzą, że o zwycięstwie "Lewiatana" przesądziła jego antyputinowska wymowa.
Inni przegrani w tej kategorii prócz "Idy" to francusko-izraelski obraz "Vivian chce się rozwieść", gruzińskie Mandarynki" oraz szwedzki "Turysta".
Twórcy "Idy" przyznali w rozmowie z dziennikarzami, że spodziewali się, iż w tym roku Ida mogła nie dostać Złotego Globy. Jak mówili, konkurencja była bardzo silna. Przed nami Oskary. Krytycy twierdzą, że "Ida" ma duże szanse na tę nagrodę.