MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zima wciąż trzyma, na szczęście większych dramatów nam oszczędza

(sc)
- Noclegowniom nie wolno wyganiać za dnia bezdomnych ludzi na ulice - podkreśliła na konferencji prasowej wojewoda Helena Hatka. Na pytania dziennikarzy odpowiadali (od lewej) Zenon Zajdlic, Jarosław Śliwiński i Zbigniew Pytka.
- Noclegowniom nie wolno wyganiać za dnia bezdomnych ludzi na ulice - podkreśliła na konferencji prasowej wojewoda Helena Hatka. Na pytania dziennikarzy odpowiadali (od lewej) Zenon Zajdlic, Jarosław Śliwiński i Zbigniew Pytka. fot. Stefan Cieśla
- Wszystkie drogi są przejezdne, trasy kolejowe także. Nie ma przerw w dopływie prądu, ani zagrożeń budowlanych czy powodziowych. Dla wszystkich bezdomnych mamy miejsca w schroniskach - zapewniła dzisiaj na konferencji prasowej wojewoda Helena Hatka.

Wojewoda i przedstawiciele podległych jej służb poinformowali jak region przygotowany jest do siarczystych mrozów, na jaką pomoc liczyć mogą gminy i mieszkańcy gdyby doszło do powodzi czy awarii energetycznych. - Rzeki są zamarznięte, ale przekroczenie stanu alarmowego mamy tylko na Czernej w Żaganiu, a stanu ostrzegawczego na Warcie w Kostrzynie. W gotowości do kruszenia lodu jest siedem lodołamaczy polskich i siedem niemieckich - powiedziała Hatka. Przypomniała numer bezpłatnej infolinii 0 800 109 160, pod którą zgłaszać należy przypadki koniecznej pomocy dla bezdomnych czy ludzi starszych i bezradnych. Po pomoc dzwonić też można na numery alarmowe policji i straży pożarnej. Zbigniew Pytka, naczelnik wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie zaapelował do mieszkańców, aby zgłaszali policji czy straży gminnej wszystkie przypadki przebywania ludzi w altankach czy opuszczonych domach. Adresy noclegowni są na specjalnie wydrukowanych przez wojewodę plakatach.

Zenon Zajdlic, zastępca komendanta Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej zwrócił uwagę na rosnące zagrożenie pożarowe i zatrucia czadem. - Doszło już do 270 pożarów, głównie z powodu przeciążenia i zapalenia się instalacji elektrycznych przy ogrzewaniu pomieszczeń. Należy też dbać o sprawność przewodów kominowych i wentylacyjnych, aby uniknąć zatrucia tlenkiem węgla - zaznaczył. Zapewnił, że w razie awarii prądu strażacy zawodowi i ochotnicy, mogą służyć swoimi agregatami prądotwórczymi.

Od jutra na ulicach największych miast regionu mogą pojawić się koksowniki. - Gospodarze miast mogą je już odbierać i ustawiać w miejscach największego ruchu przechodniów - powiedział Jarosław Śliwiński, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego LUW. Wydział zamierza też zapytać wszystkie elektrociepłownie i kotłownie na ile starczy im opału, bo siarczyste mrozy mają jeszcze być w lutym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska