Pływak zielonogórskiego klubu w finale 200 m stylem grzbietowym uzyskał czas 1.58,56 s. Dla podopiecznego trenera Jacka Miciula najważniejszy był jednak start w półfinale, który ukończył z rezultatem 1.57,08 s, o 0,42 s lepszym od minimum olimpijskiego. Na metę wpadł niemal równo z byłym zawodnikiem zielonogórskiego klubu Radosławem Kawęckim (uzyskał czas 1.57,10).
- To, co sobie założyliśmy z trenerem zostało wypełnione - powiedział Jakub Skierka w Radiu Zachód. - Przy okazji dało to awans do finału. Nie ukrywam, że był to ciężki wyścig, poziom się bardzo podniósł.
Niespełna 23-letni Jakub Skierka jest wychowankiem Cartusii Kartuzy, od kilku lat reprezentuje klub z Zielonej Góry. W finałowym wyścigu mistrzostw Europy w Budapeszcie był siódmy. Uzyskał słabszy czas niż w półfinale – 1.58,56. Tym razem lepszy był – szósty na mecie - Radosław Kawęcki (1.57,05).
WIDEO: Grupa „Foczki” morsuje z zielonogórskimi radnymi
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?