Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Tak spędzaliśmy majówki przed laty

Majówki sprzed lat w obiektywie fotoreportera Mariusza Kapały
Majówki sprzed lat w obiektywie fotoreportera Mariusza Kapały Mariusz Kapała / GL
Festyny, pikniki, zabawy na świeżym powietrzu... przez lata były nieodłącznym elementem naszego życia. Przynajmniej wiosną i latem. Bawiliśmy się świetnie, nie sądząc nawet, że ktoś może nam tę przyjemność odebrać. A jednak na dwa lata koronawirus pozbawił nas tej wspólnej zabawy w plenerze. Teraz wracamy do tradycji, przypominając sobie, jak było przed laty.

- Majówka to czas, kiedy obowiązkowo całą rodziną wyjeżdżaliśmy na krótkie wycieczki po regionie. Korzystaliśmy z festynów, pikników, rekreacyjnych zabaw - mówi Iwona Różańska z Zielonej Góry. I przypomina sobie te dawna majówkowe wydarzenia, kiedy jako uczennica szkoły podstawowej i liceum musiała chodzić w pochodach. - W podstawówce, a nie mieszkałam wtedy w Lubuskiem, traktowaliśmy to jako zabawę, a w liceum się już buntowaliśmy. Pamiętam, że wszystkich gromadzono w rynku, z głośników puszczano przemówienia władzy, ale był taki hałas i harmider, że nic nie było słychać. Bo i nikt tego nie słuchał.

Majówki sprzed lat w obiektywie fotoreportera Mariusza Kapały

Zielona Góra. Tak spędzaliśmy majówki przed laty

Atrakcji nigdy nie brakowało podczas majówek

Po pochodach całe rodziny szły na piknik. Na trawnikach rozkładano koce, była kiełbasa z samochodów, piwo z beczki... A w amfiteatrze największe przeboje śpiewali zdolni młodzi ludzie, podopieczni miejscowego domu kultury.

Późniejsze majówki spędzane razem z rodziną już w Zielonej Górze pani Iwona także wspomina z wypiekami na twarzy.
- Była okazja, żeby się spotkać z innymi. A ja jestem towarzyska, więc zawsze chętnie korzystam z takich imprez. Na szczęście moja rodzina także. No i jesteśmy fanami pikników, festynów, koncertów - podkreśla. - No i oczywiście Winobrania.

Majówki sprzed lat w obiektywie fotoreportera Mariusza Kapały
Majówki sprzed lat w obiektywie fotoreportera Mariusza Kapały Mariusz Kapała / GL

Jak się bawimy na majówkach, to zależy od nas

Na fotografiach naszego fotoreportera można zobaczyć, jak bawiliśmy się w poprzednich latach. I mieć nadzieję, że tegoroczna majówka będzie równie atrakcyjna jak te dawne i imprezy licznie przyciągną mieszkańców i ich gości. Pogoda zapowiada się bardzo dobra. Zatem bawmy się, odpoczywajmy, cieszmy się zielenią i nie myślmy o problemach chociaż przez te kilka dni.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska