Jak informuje Sylwia Malcher-Nowak z Biura Zarządu Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze - podwyżki obejmą łącznie około 1150 osób. Pensje wzrosną o 100 lub 300 z brutto. Skąd różnica? Ta pierwsza kwota dotyczy m.in. pielęgniarek, położnych i ratowników medycznych. Są to grupy zawodowe, których pensje w ostatnim czasie już wzrosły i wynika to z odgórnych regulacji Ministerstwa Zdrowia. Tzw. znaczone pieniądze na ich podwyżki, bo na nic innego szpital nie może ich przeznaczyć, przekazuje co miesiąc NFZ .
Wyższy wzrost pensji, czyli 300 zł brutto, dotyczy pozostałych grup zawodowych, w tym również pracowników tzw. strefy szarej szpitala. – Poprawiła się sytuacja finansowa szpitala, poza tym zależy nam, aby zatrzymać u siebie wysoko wykwalifikowaną kadrę – mówi dr Marek Działoszyński, prezes zarządu szpitala. – Niestety, NFZ przekazuje pieniądze na podwyżki jedynie wybranych medycznych grup zawodowych. Podniesienie pensji pozostałym pracownikom uznałem za konieczne. Nie są to duże kwoty, jednak przy tylu pracownikach oznacza to dodatkowo 3 mln zł na pensje rocznie.
Prezes Działoszyński nie wyklucza jednak powrotu do rozmów ze związkami zawodowymi na temat dalszego wzrostu płac. Wszystko jednak zależy od tego, czy spełnią się zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia i NFZ, czyli wzrosną od lipca br. wyceny świadczeń zdrowotnych.
W tym miejscu warto podkreślić, że kilka miesięcy temu do pensji zasadniczej włączono wypłacany od 2018 r. dodatek w wysokości 180 zł brutto.
ZOBACZ TEŻ
LUBUSZANIN ROBI OPERACJE ROBOTEM
POLECAMY TEŻ
CENTRUM SYMULACJI MEDYCZNEJ
WIDEO: Zielona Góra. Trzech nastolatków po zażyciu dopalaczy trafiło do szpitala
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?