MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra. Mimo zbliżających się świąt, nauczyciele nadal strajkują. I dzielą się z nami swoimi przemyśleniami [ZDJĘCIA]

Redakcja
Mariusz Kapała / GL
Opinie, co do trwającego strajku nauczycieli są bardzo różne. Postanowiliśmy spytać pedagogów, jak oceniają kolejne dni protestu. O co dokładnie walczą?

- Powstrzymujemy się od wszelkiego rodzaju pracy, nie uzupełniamy też dzienników, nie wchodzimy na strony internetowe szkoły, nie robimy czegoś, co byłoby związane z naszą codzienną pracą nauczyciela - mówi Agnieszka Skrzypczak, nauczycielka języka angielskiego w SP 13 w Zielonej Górze. – Monitorujemy na bieżąco, co się dzieje w naszej sprawie, prowadzimy rozmowy na temat sytuacji, która ma miejsce. W tej chwili do szkoły nie przychodzą żadne dzieci. Od rodziców słyszymy raczej pozytywne opinie. Trzymają kciuki, mówią, żebyśmy się nie poddawali.

Przynoszą słodycze, wspierają. By nauczyciele nie czuli się osamotnieni w walce. Szkoła Podstawowa nr 13 w Zielonej Górze na co dzień jest gwarną placówką, uczy się w niej sporo dzieci i młodzieży. Jak nauczyciele reagują na tę zmiany i pustki na korytarzach?

- Jesteśmy… zmęczeni ciszą – mówi Urszula Breszyk, która na co dzień jest nauczycielem w świetlicy.

- Jesteśmy przyzwyczajeni do hałasu – dodaje A. Skrzypczak. – Z racji wykonywanego zawodu. A jak nie ma uczniów, to jest pustka. To dla nas niedobra sytuacja.

- Nie jest też tak, że nie myślimy o naszych uczniach – przekonuje Sandra Grześkiewicz, kierowniczka świetlicy w SP 13 w Zielonej Górze. – Rozmawiamy z nimi przed każdym egzaminem, wspieramy ich, trzymamy za nich kciuki. Jesteśmy z nimi.

Nauczyciele zgodnie twierdzą, że w strajku najcięższe jest dla nich czekanie. Niepewność, ile to wszystko może jeszcze potrwać.

Zielona Góra, 10 kwietnia 2019. Egzamin gimnazjalny ze strajkiem nauczycieli w tle.

Zielona Góra. Egzamin gimnazjalny ze strajkiem nauczycieli w...

- Nam w ogóle nie jest na rękę, że to się tak przeciąga – mówi S. Grześkowiak. – Wiadomo, że tam u góry, też siedzą odpowiedni ludzie, w tym m.in. psycholodzy, którzy wiedzą, na czym polega ludzka psychika. I dlatego tak to odwlekają w czasie.

- Ale najważniejsze jest, że jeśli chcemy w tym wytrwać, to my, nauczyciele, musimy być w tym razem – mówi U. Breszyk. I w przypadku w SP 13 właśnie tak jest. Pedagodzy wspierają się nawzajem. Bo i oni martwią się o opiekę nad swoimi dziećmi. Do pomocy przychodzi najbliższa rodzina, by maluchami miał się kto zająć.

- W moim odczuciu najgorsze jest to, że wszystkim się wydaje, iż my tylko walczymy o swoje pieniądze – mówi Sandra Grześkiewicz. – Ale to nie jest prawdą. Robię tyle szkoleń, kursów, zrobiłam jedne studia, teraz robię drugie. Na studiach i po nich – wiecznie się szkolę. I te szkolenia są ciekawe. Ale czasem nie jestem w stanie ich wykorzystać, ponieważ podstawa programowa jest przeładowana, musimy przekazać taką ilość wiedzy, ile nam każą. A przecież dzieci w obecnych czasach są „przebodźcowane”. Im też ciężko się uczyć… Trzeba im wymyślać zupełnie inne metody nauczania, dostosowane do każdego osobno. A tutaj brakuje na to czasu.

Stąd chęć walki o lepszą, skuteczniejszą, przyjazną dziecku oświatę.

Nauczyciele mówią też, że doświadczają w sieci fali hejtu, związaną z dyskusją nad ich zarobkami. Ale, jak podkreślają, rzadko mówi się o tym, ile oni przeznaczają pieniędzy z własnej kieszeni, by sposób ich nauczania był atrakcyjny dla uczniów. Mowa tu nie tylko o kserówkach, pomocach naukowych, bazie materiałów dydaktycznych, ale i kolejnych szkoleniach, za które płacą sami, nie mówiąc już o dojeździe, wyżywieniu.

Ile jeszcze potrwa strajk? Nie wiadomo. Pozostaje czekanie.

ZOBACZ TEŻ: ZIELONA GÓRA: W czwartek przy Bachusie kolejna akcja poparcia dla strajkujących nauczycieli

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska