Pismo do prezydenta Zielonej Góry
W kontekście całej sprawy warto zwrócić uwagę, że już wcześniej mieszkańcy bloków przy ul. Piaskowej pytali na łamach „GL”, co stanie się z placem zabaw, który znajduje się obok byłego Domu Samotnej Matki. Szczególnie zmartwiły ich ewentualne plany sprzedaży działki, na której znajduje się jedyny teren dla maluchów w okolicy. Zielonogórzanie przesłali w tej sprawie pismo do rady miasta a magistrat zapowiedział, że cała kwestia będzie analizowana.
- Uważam, że miasto nie powinno pozbywać się ani działki ani nawet budynku byłego Domu Samotnej Matki – przekonywał nas wtedy radny Jacek Budziński z PiS. – W tej nieruchomości mogłoby znaleźć siedzibę jakieś stowarzyszenie kulturalne bądź organizacja, np. zajmująca się przeciwdziałaniem narkomanii.
I faktycznie w sierpniu br. do biura prezydenta Janusz Kubickiego trafiło pismo z zielonogórskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Zapobieganiu Narkomanii. Przewodnicząca Dorota Rybczyńska – Abdel Kawy przekonywała w nim, że z powodu rosnącej liczby pacjentów instytucja potrzebuje nowego lokalu o powierzchni ok. 60-70 m2, z zapleczem sanitarnym. Pomieszczenia, gdzie miałyby się odbywać m.in. zajęcia grupowe byłyby szczególnie przydatne w kontekście przebudowy obiektu przy ul. Jeleniej.
„Nasza organizacja od 2003 roku, na podstawie umowy użyczenia, użytkuje obiekt przy ul. Jeleniej 1a. (…) Placówka jest czynna, od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 19.00, w przypadku hostelu natomiast całodobowo. Okresowo pełnimy też dyżury w soboty. Świadczenia są udzielane bezpłatnie w ramach kontraktu NFZ. (…) Co roku odnotowujemy zarówno wzrost liczby pacjentów, jak i zwiększającą się ilość jednostkowych świadczeń” – czytamy w dokumencie.
Miasta nie stać na remont budynku?
Czy w kontekście przesłanego pisma miasto w ogóle rozważa użyczenie lokalu przy ul. Piaskowej organizacji? – Niestety, ale nie bez powodu Dom Samotnej Matki został przeniesiony do nowej siedziby. Ten budynek wymaga generalnego remontu i nawet gdybyśmy użyczyli go Towarzystwu to najpierw należałoby go odnowić. Mamy wiele takich obiektów w mieście i nie stać nas na remont i oddanie wszystkim organizacjom. Dlatego ten konkretny budynek zamierzamy sprzedać – tłumaczy prezydent Janusz Kubicki.
Włodarza Zielonej Góry zwraca przy tym uwagę na inną kwestię. – Jakiś czas temu marszałek Elżbieta Polak przeniosła działający ośrodek do leczenia uzależnień, bowiem potrzebowała miejsca na pomieszczenia administracyjne szpitala. Gdyby nie podjęto wtedy takiej decyzji, być może dzisiaj nie mielibyśmy takiego problemu – przekonuje Kubicki.
Wideo: Zielona Góra. Obchody 150-lecia zielonogórskiej kolei w Skansenie Kolei Szprotawskiej
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?