Zefam idzie pod młotek!

Na tę wiadomość wiele osób czekało z niecierpliwością od wielu miesięcy. W końcu jednak się doczekaliśmy - 24 września w Sądzie Rejonowym w Nowej Soli odbędzie się pierwsza licytacja starych hal produkcyjnych Zefamu.

To bardzo ważna wiadomość dla mieszkańców gminy Nowe Miasteczko, ponieważ wokół wspomnianych nieruchomości od dawna kręci się dwóch inwestorów - jeden z Polski, drugi z Niemiec. Pierwszy z nich reprezentuje branżę stolarską, związaną z meblami, drugi natomiast, w wielkim skrócie, zajmuje się produkcją moskitier.

Burmistrz Nowego Miasteczka, Wiesław Szkondziak nie ukrywa ulgi związanej z wyznaczeniem terminu licytacji.
- Wspomniani inwestorzy już od dawna są zainteresowani wejściem do Zefamu, czekaliśmy więc wszyscy z niecierpliwością na oficjalne ogłoszenie licytacji - opowiada.
Przypomnijmy: wcześniej odbyły się już dwa przetargi, jednak nie wpłynęła podczas nich ani jedna oferta. Obecnie szanse na kupno czterohektarowej działki są jednak bardzo duże...

W sumie na sprzedaż wstawiono aż trzy nieruchomości. Pierwsza to oczywiście wspomniana była fabryka mebli przy ul. Głogowskiej w Nowym Miasteczku. Wartość hal i budynków okalających oszacowano na 2 mln 66 tys. zł, jednak cena wywoławcza wyniesie zaledwie milion 549 tys. zł. Druga nieruchomość to budynki i magazyny w Żukowie (gm. Nowe Miasteczko) o wartości miliona 187 tys. 800 zł brutto (cena wywoławcza wynosi 890 tys. 850 zł). Trzecia działka znajduje się z kolei w Nowej Soli przy ul. Grobla 18 (wartość szacunkowa - milion 12 tys. zł, cena wywoławcza - 759 tys. zł).

- Mam nadzieję, że uda nam się ostatecznie dopiąć sprawę Zefamu i inwestor wkroczy do Nowego Miasteczka. Patrząc na plany, można powiedzieć, że rozwiązałoby to problem bezrobocia w naszej gminie, a wiadomo, że jest to dziś główna bolączka tak naprawdę całej Polski - komentuje W. Szkondziak.

Polecamy  Winobranie 2013 - informacje o święcie wina