MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbój niszczy nam opony

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Tadeusz Gawryś pokazuje nam przebite opony w swoim samochodzie
Tadeusz Gawryś pokazuje nam przebite opony w swoim samochodzie fot. Paweł Janczaruk
Ten bandyta to nie ma sumienia! W ciągu dwóch tygodni przebił mi trzy opony - rozpaczał wczoraj Tadeusz Gawryś z Pomorskiego w Zielonej Górze. Sprawą zajęła się policja

Na Pomorskim ktoś przebija opony. Winny monitoring?

Tadeusz Gawryś mieszka z rodziną w bloku nr 6 na os. Pomorskim. Jest osobą niepełnosprawną. Porusza się przy pomocy kuli i każdy ruch sprawia mu ból. Zaprosił nas do siebie. Przed klatką, w której mieszka, tuż obok podjazdu dla niepełnosprawnych dostrzegliśmy samochód z przebitymi tylnymi oponami.
- W grudniu straciłem trzy opony. Każda wizyta u wulkanizatora to spory wydatek. Wraz z żoną utrzymujemy się z niewielkich emerytur, a opiekujemy się jeszcze niepełnosprawną córką. Ten bandyta to chyba sumienia nie ma, że tak nas prześladuje. Mój sąsiad z bloku nr 7, który parkuje w pobliżu, też stracił nowe zimówki- denerwuje się Gawryś.

Okazuje się, że zeszłej zimy pan Tadeusz miał podobne problemy. - I wtedy i teraz policja zbagatelizowała moje zgłoszenie. Sugestia była wyraźna, nic poważnego się nie stało, bo przebicie opon podpada pod niską szkodliwość społeczną czynu. Na naszym osiedlu jest monitoring, ale kryminaliści albo się go nie boją, albo jest nieskuteczny - przekonuje nasz Czytelnik.

Jakub Gawryś, syn pana Tadeusza dodaje: - Szlag może człowieka trafić! Podejrzewam, że te całe kamery to jakaś atrapa, z której nie ma żadnego użytku. A te przebite opony to robota profesjonalistów. Powietrze z kół w ojca samochodzie schodziło bardzo powoli, ale opon nie dało się już wymienić.

Pan Jacek w ostatnie święta też stracił opony. - A jakiś idiota w drugi dzień świąt spuścił mi powietrze z kół. Te osiedlowe kamery, to chyba ptaki mają odstraszać, bo na pewno nie przestępców - złości się. Mieszkańcy osiedla mówią, że podobnych przypadków było kilkanaście.

Policja- Kamery się sprawdzają

Czy więc kamery są potrzebne? - Monitoring jest pomocny w ujęciu niejednego sprawcy przestępstwa czy wykroczenia - tłumaczy Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka komendanta miejskiego policji. - Bardzo często zarejestrowane nagrania stają się dowodem ich popełnienia. Dzięki nim w miejscach objętych monitoringiem przestępczość spadła o kilkadziesiąt procent.

W mieście są zainstalowane 34 kamery. Cześć zakupionych dziesięć lat temu się zużyła, dlatego w zeszłym roku policja wystąpiła z wnioskiem o ustawienie nowych.

Czy policja zajmie się przebijanymi oponami? - W ostatnim czasie mieliśmy trzy zgłoszenia z os. Pomorskiego dotyczące przebicia opon w samochodach - mówi rzeczniczka Stanisławska. - Sprawą zajmuje się dzielnicowy. Zrobimy wszystko, żeby sprawca tego wykroczenia odpowiedział za swój czyn. W przypadku zaistnienia takich sytuacji prosimy jak najszybciej zgłaszać je na policję.

A my apelujemy do mieszkańców Pomorskiego, aby zgłaszali nam kolejne przypadki łamania prawa na osiedlu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska